Zirytowany Greg Jackson próbuje instruować Cuba Swansona w środku oktagonowej wojny – video
Greg Jackson dwoił się i troił, by jego zawodnicy podczas gali UFC 206 wyszli z oktagonu z tarczą.
Cub Swanson i Doo Ho Choi dali podczas gali UFC 206 w Toronto nieprawdopodobną wojnę na wyniszczenie, w której szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, raz na drugą stronę. Atomowe sierpy nieustannie świszczały w powietrzu, a obaj zawodnicy zademonstrowali niezwykły charakter i ogromne serce do walki.
Nic więc dziwnego, że trener Amerykanina Greg Jackson – słynący na ogół ze spokoju i opanowania (poza momentami, gdy zmuszony jest „rozbudzić” Donalda Cerrone) – wychodził z siebie, aby instrukcjami z narożnika oszczędzić swojemu podopiecznemu kolejnych razów.
Move! Your! Head! Move your head! – wydzierał się wniebogłosy Jackson, podrygując w rytm wykrzykiwanych słów.
Ostatecznie Swanson pokonał Choia jednogłośną decyzją sędziowską.
Nie był to jednak jedyny zawodnik, w którego narożniku zasiadał tego wieczoru Greg Jackson, bo na gali wystąpiło jeszcze trzech innych reprezentantów Jackson-Wink MMA. Donald Cerrone efektownie znokautował Matta Browna, Lando Vannata jeszcze efektowniej ustrzelił Johna Makdessiego i tylko Tim Kennedy nie stanął na wysokości zadania, padając pod ciosami Kelvina Gasteluma.
