Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

„Żeby nie było nadintepretacji!” – Materla wyjaśnia słowa o Islamie kończącym Khabiba na sparingach

Michał Materla raz jeszcze zabrał głos na temat sparingów Khabiba Nurmagomedova z Islamem Makhachevem na matach American Kickboxing Academy.

Zapytany w zeszłym tygodniu w rozmowie z KRUK’s different o Khabiba Nurmagomedova, z którym miał okazję trenować w American Kickboxing Academy, Michał Materla nie oszczędził Dagestańczykowi komplementów.

Przyznał, że bardzo podoba mu się nastawienie Dagestańskiego Orła, którego określił mianem pewnego siebie ale pokornego, z wielkim uznaniem wyrażając się też o jego umiejętnościach parterowych.

Szczecinianin wspomniał jednak przy tej okazji o jeszcze jednym zawodniku z Dagestanu – Islamie Makhachevie

– Ma co prawda jedną przegraną w karierze, ale to naprawdę fenomenalny zawodnik – powiedział Michał. – Uważam, że jest jeszcze bardziej techniczny, jeżeli chodzi o stójkę – bo jest mańkutem, kopie i uderza. I naprawdę ma fenomenalne zapasy – jak zresztą wszyscy zawodnicy z Dagestanu czy z Czeczenii. I oprócz tego naprawdę ma parter na wysokim poziomie.

– Oglądając jego sparingi z Khabibem, byłem wielokrotnie świadkiem, gdy potrafił skończyć Khabiba. W parterze na przykład.

I właśnie o Islama Makhacheva, który tydzień temu zmuszony był wycofać się z walki z Rafaelem dos Anjosem, zapytał Berserkera w najnowszym wywiadzie dziennikarz Andrzej Kostyra…

– Szkoda, bo Islam miał walczyć w sobotę z Rafaelem dos Anjosem – powiedział Materla. – Byłem bardzo ciekawy tego pojedynku, bo Makhachev miał długą przerwę od startów, chyba ponad rok. Potem były jakieś perturbacje zdrowotne. Miał walczyć potem na tej samej gali co Khabib, ale u dos Anjosa zdiagnozowano koronawirusa. Przełożyli to na cztery tygodnie później i teraz miała odbyć się ta walka, ale nie dojdzie do niej, bo niestety Islam doznał jakiejś kontuzji.




– Fenomenalny zawodnik. Tak, jak powiedziałem, były takie sytuacje, że też skończył Khabiba. Oczywiście trzeba podkreślić – żeby to nie było jakoś nadinterpretowane – że to był sparing. Sparing Khabiba przygotowującego się do walki.

– Musimy mieć świadomość tego, że do niego dochodzili różni zawodnicy, powiedzmy po rundzie. Ale naprawdę Islam reprezentuje bardzo wysoki poziom, jeżeli chodzi o parter.

– W mojej ocenie technicznie ma dużo większy wachlarz technik w parterze niż Khabib. Zapaśniczo jest tak samo fenomenalny i ma troszeczkę lepszą stójkę niż Khabib. Więcej narzędzi w stójce.

– Na tamtym etapie, gdy byłem w AKA, on jeszcze troszeczkę był młodszy od Khabiba i mentalnie nie był tak dobrze zbudowany. Khabib już wtedy był naprawdę bardzo pewny siebie w aspekcie sportowym. To było już widać. Był na fali wygranych i z przyjemnością się na niego patrzyło.



– A Islam wtedy jeszcze czerpał inspirację ze swoich kolegów. Miał już wtedy bardzo dobry rekord, ale jeszcze brakowało mi takiej męskiej pewności siebie. Ale jak obserwuję go sobie na internetach, to dzisiaj jest to oczywiście zupełnie inny zawodnik i przede wszystkim mentalnie facet.

Co ciekawe, opinia Michała Materli na temat Islama Makhacheva nie jest odosobniona. W podobnych słowach o Dagestańczyku wypowiadali się też inni zawodnicy trenujący w American Kickboxing Academy.

– Islam Makhachev to najlepszy grappler P4P, z jakim się kiedykolwiek kulałem – napisał swego czasu w mediach społecznościowych Deron Winn. – Trenujemy ciężko, a potem dzieli się ze mną drobnymi technicznymi szczegółami, abym się poprawiał.

O wpis ten zapytał później Derona Winna dziennikarz Ariel Helwani, nie ukrywając zdziwienia, że to akurat Islama Makhacheva wskazał jako najlepszego grapplera.

– Napisałeś, że Makachev to najlepszy grappler, z jakim kiedykolwiek się kulałeś? – nie dowierzał Helwani. – Mając wokół tych wszystkich gości? DC? Jak można coś takiego powiedzieć?

– Ludzie nie rozumieją tego w przypadku Islama – wyjaśnił Winn. – Islam jest tak jakby w cieniu Khabiba. Ale, stary – to jest potwór. Gdy pojawił się tutaj w AKA z resztą ekipy, ważył ponad 190 funtów. Potwór. Goście robią sambo i grappling przez całe życie. Mówię o przekrojowym grapplingu.

– W kulance, jeśli chodzi o P4P – a kulałem się z wieloma czarnymi pasami, może żaden nie był mistrzem świata, ale… – Islam jest niebywale imponujący. I widziałem go kulającego się z wieloma gośćmi. Jest naprawdę dobry.

Również Josh Thomson opowiedział kiedyś anegdotę o treningu zapaśniczym Islama Makhacheva z Khabibem Nurmagomedovem.




– Khabib idzie akurat na matę, a tam czeka na niego Islam, który miał robić z nim zapasy – powiedział Punk. – Islam mówi do mnie: „Patrz teraz, patrz teraz, Josh. Ułożę twojego mistrza na ziemi. Poturbuję go.”

– Tak właśnie wyglądają relację między Khabibem i Islamem. „Położę twojego mistrza i poturbuję twojego mistrza”. Tak właśnie wygląda to na co dzień w klubie. Ciągle się przekomarzają.

– Ale co zrobił dalej? – kontynuował Josh. – Wyszedł tam i od razu usadził Khabiba! Zerknął wtedy tylko na mnie i mruknął: „Mówiłem ci, że go poturbuję”.

Nie wiadomo póki co, kiedy niewidziany w akcji od września ubiegłego roku Islam Makhachev powróci do oktagonu. Niewykluczone jednak, że uda mu się to jeszcze w tym roku. Z niecierpliwością czeka na to Michał Materla.

– Co się odwlecze, to nie uciecze – powiedział szczecinianin o Dagestańczyku. – Obserwuję go cały czas i jestem bardzo ciekawy, czy moje typy i przewidywania, że to może być przyszły mistrz w wadze 70 kilogramów, się sprawdzą, bo jestem pod jego ogromnym wrażeniem jako zawodnika na treningach.

Cały wywiad poniżej:

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button