Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Wyniki UFC Kopenhaga: Nicolas Dalby pokonał Alexa Oliveirę po fatalnym sędziowaniu

Powracający do UFC po trzech latach Nicolas Dalby pokonał przed własną publicznością Alexa Oliveirę podczas gali w Kopenhadze.

W pojedynku otwierającym kartę główną gali UFC on ESPN+ 18 w Kopenhadze Nicolas Dalby (18-3-1) pokonał na punkty Alexa Oliveirę (20-8-1), przy wydatnej jednak pomocy marnego sędziego.

Obaj zawodnicy rozpoczęli walkę bardzo żwawo. Niestroniący od ruchów rodem z Capoeiry Oliveira poszukiwał długich prostych, chętnie w kombinacjach, oraz okrężnych i frontalnych kopnięć, czając się też na kontry sierpowymi, w które wkładał pełną moc. Dalby z kolei odpowiadał krótkimi kombinacjami i pojedynczymi kopnięciami. Obaj pozostawali jednak czujni w defensywie – czystych, soczystych uderzeń nie było wiele. Lokomotivo spróbował obalenia, ale po klinczerskiej kotłowaninie to Brazylijczyk położył go na plecach pod siatką. Z góry zaatakował kilkoma dobrymi uderzeniami, ale w ostatnich sekundach Dalby odwrócił pozycję, choć nie zdąży już wyprowadzić żadnej ofensywy.




Po serii wymian na otwarcie drugiej rundy – Dalby wyszedł z nich lepiej, trafiając dobrym kopnięciem na głowę na zakończenie kombinacji – Oliveira poszukał obalenia, ale ostatecznie to Duńczyk przechytrzył go, kontrując i kładąc rywala na plecach pod siatką. Brazylijczyk próbował się skręcać, aby wrócić na nogi, ale Dalby dobrze kontrolował z góry, od czasu do czasu spuszczając z góry krótkie ciosy czy łokcie. Na półtorej minuty przed końcem rundy Brazylijski Kowboj wrócił w końcu na nogi, ale Dalby utrzymał go w klinczu. Gdy walka wróciła na środek oktagonu, Duńczyk zaatakował ostro, zasypując rywala gradem uderzeń. Oliveira przetrwał jednak nawałnicę, kontrując efektownym rzutem, ale próbując zajść Dalby’emu za plecy, stracił pozycję, lądując na dole. Zdzielił rywala kopnięciami na głowę, co wywołało reakcję sędziego, który ostrzegło go i… wznowił walkę w stójce! W ostatnich sekundach Brazylijczyk trafił ładnym lewym sierpem na rozerwanie klinczu.

Dalby szybko poszukał obalenia w trzeciej rundzie, ale Oliveira ładnie się wybronił, a następnie odwrócił rywala na siatce i cisnął nim o deski. Brazylijczyk w pozycji bocznej. Skupia się na kontroli, ale od czasu do czasu grzmotnie jakimś kolanem na korpus czy krótkim łokciem. Dalby odzyskuje półgardę, próbuje wracać na nogi, ale Oliveira stopuje jego starania. Oliveira rozpuszcza ręce, ale… szalony sędzia uznaje, że za mało aktywności i podnosi zawodników do stójki! Zirytowany Brazylijczyk protestuje, ale szybko ponownie przewraca Duńczyka. Ten jednak umiejętnie odwraca pozycję i przedziera się do dosiadu! Kibice szaleją! Dalby wyklucza rękę Oliveiry, rozpuszczając uderzenia z góry. Kanonada! Syrena kończy zawody, Brazylijczyk przetrwał.

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Nicolasa Dalby’ego w stosunku 3 x 29-28. Sędzia serdecznie pogratulował zwycięzcy.

*****

UFC Kopenhaga: Hermansson vs. Cannonier – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button