Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
KSWPolskie MMA

Wyniki KSW 52: Michał Michalski po krwawej jatce ubił Alberta Odzimkowskiego – VIDEO

Michał Michalski i Albert Odzimkowski dali w Gliwicach mocne, krwawe widowisko zakończone wiktorią tego pierwszego.

Nie bez pewnych problemów, ale Michał Michalski (8-4) znokautował debiutującego pod flagą KSW Alberta Odzimkowskiego (11-4) podczas gali KSW 52 w Gliwicach.

Odzimkowski z mocną presją na otwarcie walki. Smaga hasającego przy ogrodzeniu Michalskiego serią lowkingów. Ładny kros Złotego. Trafia jednak wrocławianina palcem w oko i walka zostaje na chwilę przerwana. Wznowienie. Kolejne srogie lowkingi na wysokości łydki autorstwa podopiecznego Roberta Jocza. Srogi kros Odzimkowskiego i kolejny lowking. Michalski odpowiada prostymi na korpus, ale inkasuje kolejne niskie kopnięcia.

Soczysty kros Alberta! Zwarcie, Odzimkowski kolanem na głowę na chwilę posyła rywala na deski! Michalski błyskawicznie wraca jednak na nogi, odpowiada ładnymi prostymi! Odzimkowski porozcinany, zalany krwią. Naciera, ale Michalski posyła go na deski pięknym podbródkiem! Wrocławianin rzuca się na rywala, szuka skończenia! Trafia z góry, ale Odzimkowski pokazuje charakter i odporność – przetrwał.

Z czasem walka wróciła na nogi. A tam cios za cios! Michalski smaga porozbijanego rywala prostymi, głównie lewym, natomiast Odzimkowski gnębi go krosem i okoliczościowymi już na tym etapie lowkingami. Wyraźnie jednak to Michał łapie wiatr w żagle, trafia coraz częściej! Lewy, prawy, podbródek! Złoty naruszony pod siatką! Trafia na dół, Michalski z kanonadą uderzeń w ostatnich sekundach pierwszej rundy! Koniec! Sędzia przerywa pojedynek!




Michał Michalski wygrywa w ten sposób drugi pojedynek z rzędu – i drugi przez nokaut. Seria trzech kolejnych wiktorii Alberta Odzimkowskiego jest już historią.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

KSW 52: Khalidov vs. Askham – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Back to top button