Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

„Wcześniej wydawało mi się, że walka z Gaethje będzie dla Khabiba łatwiejsza” – klubowy kolega Khabiba o walce z Gaethje

Islam Makhachev wyjaśnił, dlaczego uważa Justina Gaethje za bardzo niebezpiecznego rywala dla Khabiba Nurmagomedova.

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że kolejnym rywalem mistrza kategorii lekkiej UFC Khabiba Nurmagomedova będzie świeżo upieczony tymczasowy mistrz Justin Gaethje, który podczas gali UFC 249 w Jacksonville zdemolował Tony’ego Fergusona.

Obaj zawodnicy wyrazili już pełną gotowość na unifikacyjny pojedynek, który potwierdził sternik UFC Dana White. Do walki dojdzie najprawdopodobniej we wrześniu.

Dagestański Orzeł nie miał póki co okazji wypowiedzieć się szerzej na temat zwycięstwa Justina Gaethje – pogratulował jedynie Amerykaninowi występu, przyznając, że był pod wrażeniem jego mądrego podejścia – ale nieco więcej w tym temacie powiedział jego klubowy kolega i przyjaciel Islam Makhachev.

– Jeśli porównać Gaethje z Tonym pod względem zestawienia, to myślę, że są na tym samym poziomie – stwierdził, zapytany w rozmowie ze Sport-Express.ru, czy Justin stanowić będzie większe wyzwanie dla Khabiba aniżeli Tony.



Makhachev przyznał jednak, że wcześniej inaczej patrzył na potencjalne zestawienie Nurmagomedova z Gaethje, nie widząc w nowym tymczasowym mistrzu tak dużego zagrożenia dla swojego kolegi.

– Szczerze mówiąc, wydawało mi się wcześniej, że dla Khabiba walka z Gaethje będzie łatwiejsza, bo walczył bardzo niedbale – powiedział Islam. – Teraz jednak widzę, że potrafi dostosować swoją grę, potrafi walczyć uważnie i potrafi przewalczyć pięć rund, gdy oszczędza energię.

Zapytany, czy uważa to zestawienie za niebezpieczne dla Khabiba Nurmagomedova, Islam Makhachev nie pozostawił wątpliwości.

– Oczywiście, że jest niebezpieczny – odparł. – Uderza mocno i nie jest zły zapaśniczo, chociaż nigdy nie pokazuje swoich zapasów w walkach.




Co zaś tyczy się powrotu rozpędzonego serią sześciu zwycięstw Islama Makhacheva, póki co brak jakichkolwiek wiadomości w temacie. W ramach gali UFC 249 miał stanąć w szranki z Alexandrem Hernandezem, ale z powodu pandemii koronawirusa utknął w Dagestanie.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button