Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Trening MMAUFC

(VIDEO) „O ty sku*wielu! Co to, ku*wa, było?!” – pięści poszły w ruch! Ostra scysja Seana Stricklanda z mistrzem ADCC!

Sean Strickland wściekł się na Orlando Sancheza za próbę wykręcenie ręki podczas sparingu.

Do ostrej scysji doszło podczas treningu walczącego w kategorii średniej UFC Seana Stricklanda z dwukrotnym mistrzem ADCC Orlando Sanchezem.

Obaj zawodnicy wzięli się za bary w grapplerskim sparingu w RVCA w Kalifornii, gdzie trenują między innymi Luke Rockhold, Michael Bisping czy Marlon Vera.




Już w jednej z pierwszych akcji Orlando spróbował brutalnie skręcić Stricklandowi ramię, gdy ten złapał podchwyt lewą ręką. Tarzan zdołał jednak cofnąć rękę.

Chwilę później doszło jednak do dramatów. Strickland ponownie złapał podchwyt lewą ręką, podczas gdy Orlando mocnym ruchem do środka prawą ręką wykręcił mu ją.




– O ty skurwielu! – ryknął Strickland, traktując Sancheza obrotowym backfistem i chwilę potem frontalem na korpus. – Co to kurwa było?! Dlaczego, kurwa?! Dlaczego?

– Wow, brachu, jaki masz problem? – powiedział z wyrzutem Orlando, ruszając na Seana.

– Zjeżdżaj ode mnie! Co do kurwy, stary? Dlaczego? Dlaczego?

– Dlaczego co?

– Wiesz dobrze, co, kurwa, zrobiłeś! Wiesz dobrze!

– Co zrobiłem? Co zrobiłem? Miałeś podchwyt i cię odepchnąłem!

– Widzieliście to gówno? – zwrócił się Strickland do siedzącego obok kolegi. – Zachowałeś się jak ostatni pierdolony kutas! To była chujowa zagrywka.

– Jaka chujowa zagrywka? To poddanie! To grappling! Jebany grappling!

– Obejrzyj nagranie – odparł Sean. – To była frajerska zagrywka!

– Jaka frajerska zagrywka, do chuja? To poddanie! Poddanie!



Do wymiany uprzejmości między oboma włączył się w końcu trener Jason Parillo.

– Nie rób tego! – polecił Sanchezowi. – Nie rób tego!

– Dlaczego mnie uderzyłeś? – kontynuował Orlando, zwracając się do Seana.

– Mam jebaną walkę niedługo, a ty próbujesz wyrwać mi rękę.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Nie zraniłem cię. To było szybkie poddanie. Dlaczego mnie, kurwa, uderzyłeś? Dlaczego uderzyłeś? Robię takie poddania.

– Bądźmy szczerzy, brachu, dobrze wiemy, że gdy przekładam tu rękę, a ty próbujesz tego gówna, to frajerska zagrywka. Brudna zagrywka. Wszyscy to wiemy.

Obaj zawodnicy wzięli się znowu za bary.

– Żadnych uderzeń i żadnego dziwnego gówna! – polecił Parillo.

Sparing nie został jednak dokończony, bo Strickland stwierdził, że jego ręka jest uszkodzona.

– Koniec, moja ręka jest rozjebana – powiedział Tarzan, odchodząc.

– Naprawdę? – dopytał Parillo.

– W porządku, było czysto, było czyściutko! – powiedział sarkastycznie na pożegnanie do Sancheza Strickland.

– Daj spokój! Daj spokój. To w żadnym wypadku nie było złośliwe. Gdybym chciał złamać ci rękę, to bym ją, kurwa, złamał. Musisz nauczyć się, żeby nie dawać mi takich okazji. To niebezpieczna pozycja. Teraz się czegoś nauczyłeś.




Poszło oczywiście o wyrywanie ręki ze stawu z głębokiego podchwytu. W technice tej w formule MMA specjalizuje się Jon Jones. Dość powiedzieć, że pierwszą z poniższych akcji tak uszkodził ramię Gloverowi Teixeirze, że ten nie odzyskał w nim nigdy pełnej sprawności.

Rozpędzony serią czterech zwycięstw Sean Strickland powróci do oktagonu 31 lipca, w swojej pierwszej w karierze walce wieczoru mierząc się z Uriahem Hallem – o ile oczywiście uraz nie okaże się na tyle poważny, żeby wykluczyć go z występu.

Orlando Sanchez to mający za sobą barwny życiorys mistrz ADCC z 2015 roku i wicemistrz z 2017 roku. Swego czasu był uzależniony od alkoholu i narkotyków, ale dzięki brazylijskiemu jiu-jitsu wyszedł na prostą.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Poniżej nagranie z całego zajścia.

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

Czeski artysta chaosu – jak daleko zajdzie Jiri Prochazka?

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

  1. Strickland ma rację. To był tylko sparing, on ma niedługo walkę , więc to było mega ch… zagranie.

    Wcale się nie dziwie że się zdenerwował . Trener powinnien poważnie porozmawiać z tym dupkiem co mu yo próbował zrobić .

Dodaj komentarz

Back to top button