Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Rosyjskie MMAUFC

(VIDEO) „Prawa noga za głowę! Tak! Tak!” – Islam Makhachev o bezcennych wskazówkach Khabiba Nurmagomedova

Islam Makhachev podsumował efektowne zwycięstwo z Danem Hookerem, nie szczędząc komplementów instruującemu go z narożnika Khabibowi Nurmagomedovowi.




Islam Makhachev zdominował zapaśniczo i poddał w pierwszej rundzie Dana Hookera podczas sobotniej gali UFC 267 w Abu Zabi. Po wszystkim Dagestańczyk nie ukrywał zadowolenia ze swojego występu.

– Oczywiście, że się cieszę – powiedział podczas konferencji prasowej po gali. – Cieszę się, że szybko się skończyło. Dałem dobry występ, nie mam żadnych urazów. Myślę, że UFC to doceni.




Makhachev już w jednej z pierwszych akcji przewrócił Hookera, unieruchamiając go na dole przy oktagonie.

– Gdy go obaliłem, wiedziałem, że sprawię mu problemy – powiedział. – Gdy go przewróciłem, wiedziałem, że albo utrzymam go na dole do końca rundy, albo będę w stanie go tam skończyć.

– Brakuje mu tej tężyzny w korpusie, górnej części ciała. A potrzebujesz tego, żeby uciec z takich pozycji. Tego rodzaju siła jest wtedy potrzebna. Nie czułem jej u niego. Nie wiem.

– Teraz wszyscy będą umniejszać jego umiejętności. Jego zapasy, jego grappling. Ale to po prostu ja zdołałem mu to wszystko zrobić. Wszyscy wiedzą, że to dobry zawodnik.

Dagestańczyk obalił Nowozelandczyka przy siatce tuż obok siedzącego za nią Khabiba Nurmagomedova. Ten z narożnika dokładnie go instruował, przekazując swoje wskazówki.

– Spokojnie, braciszku! – dało się słyszeć Dagestańskiego Orła w trakcie walki. – Spokojnie! Cierpliwość! Cierpliwość!



– Wydaje mi się, że Hooker sam nie docenił zagrożenia z mojej strony – kontynuował Islam. – Poszedłem po kimurę, a on zaczął się cofać, próbując się bronić. W tym momencie – możecie to sobie obejrzeć – Khabib krzyknął do mnie, żebym przestawił nogę nad jego głową.

– Tak więc zrobiłem i jego ręce utknęły pode mną. Zaczął krzyczeć: „Stop! Stop!”. Słyszałem to, ale z powodu głośnego w tamtym momencie dopingu z trybun nie usłyszał tego sędzia. Widziałem później nawet zdjęcia, na których (Hooker) był zdenerwowany na sędziego, że nie przerwał tego w czas.

– Mam szczerą nadzieję, że nie doznał żadnej kontuzji. A jeśli doznał, życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

– Za głową postaw prawą nogę! – słychać krzyczącego Khabiba w końcówce. – Prawa noga nad głową! Tak! Tak!.

W jednym z wpisów w mediach społecznościowych Makhachev zażartował nawet, że gdy Khabib stoi w jego narożniku, jest to prawie jak oszukiwanie – bo daje mu gigantyczną przewagę nad rywalami. Dagestański Orzeł pociągnął żart dalej, dodając we własnym wpisie, że zastosował po prostu na padzie kombinację „L-1 i dwa razy X”.

– Jest dla mnie wszystkim – powiedział o Khabibie Islam. – Mogę wypowiadać się o nim wyłącznie w superlatywach. To mój sparingpartner, trener i starszy brat. Wszystko razem.

Pokonując Dana Hookera, Islam Makhachev odniósł dziewiąte zwycięstwo z rzędu, zrównując się w tej klasyfikacji z mistrzem Charlesem Oliveirą. Po walce nieukrywający mistrzowskich aspiracji – namaszczony zresztą lata temu przez dagestańską ekipę na następcę Khabiba Nurmagomedova – 30-latek zamienił kilka słów z Daną Whitem.

– Powiedziałem mu, że już pora na zmiany w dywizji – zdradził. – Wszyscy są już zmęczeni oglądaniem tych samych starych zawodników. Odpowiedział, żebym najpierw dał mu wrócić do domu i wtedy przemyśli i się odezwie.




– Wierzę, że moja kolejna walka będzie albo o tytuł, albo w charakterze eliminatora. Na 99 procent. Takie jest moje zdanie.

Jeśli nie dostanie pojedynku o pas – o tym przesądzić mogą wynik i przebieg sobotniego starcia Justina Gaethje z Michaelem Chandlerem, którzy powalczą podczas nowojorskiej gali UFC 268 – Islam Makhachev liczy na starcie z przegranym z grudniowego pojedynku mistrzowskiego pomiędzy Charlesem Oliveirą i Dustinem Poirierem.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button