(VIDEO) Nowe nagranie z awantury! Uros Jurisić zaatakował jako pierwszy?
W przestrzeni medialnej pojawiło się nowe nagranie z awantury Shamila Musaeva z Urosem Jurisiciem, które rzuca nowe światło na bijatykę, do jakiej doszło na KSW 58.
Gdy chwilę po ogłoszeniu werdyktu sędziowskiego przyznającego Shamilowi Musaevowi jednogłośne zwycięstwo nad Urosem Jurisiciem rozpętała się awantura, która następnie przerodziła się w bijatykę pomiędzy zwaśnionymi obozami, wydawało się, że to Dagestańczyk był prowodyrem klatkowych zamieszek.
Wszystko z uwagi na poniższe nagranie, na którym Słoweniec nie ukrywa co prawda swoją postawą bojowego nastawienia, ale to Cichy Zabójca przechodzi do czynów, przewracając rywala i rozpuszczając ręce z góry. Do bijatyki szybko następnie dołączyły narożniki obu zawodników.
#KSW Dafuq?? pic.twitter.com/7HbVWLuY15
— Dazz (@Dazz59) January 30, 2021
Rzecz jednak w tym, że wszystko wskazuje na to, że rękoczynów jako pierwszy po zakończeniu walki dopuścił się jednak Uros Jurisić. A przynajmniej na to wskazuje poniższe nagranie.
Widać na nim moment ogłaszania werdyktu, po którym Shamil Musaev przykłada palec do ust – czy to w nawiązaniu do swojego pseudonimu Cichy Zabójca, czy też w celu sprowokowania rywala. Tak czy inaczej chwilę potem Uros Jurisić podchodzi do menadżera Dagestańczyka Ivana Dijakovicia i… przykłada palec do jego twarzy i odpycha go.
Widzi to Abus Magomedov, który próbuje ruszyć w kierunku Słoweńca. To zresztą właśnie mający za sobą udany debiut w KSW Dagestańczyk – udusił Cezarego Kęsika – podczas zamieszania określił Urosa Jurisicia mianem „bullshit guy” przywołującym oczywiście spiżowe sentencje Khabiba Nurmagomedova.
Poniżej rzeczone nagranie:
Some footage from Musaev vs. Jurisic while the scorecards were being read out. Unclear if anything had happened beforehand, but looks as though Jurisic puts his hand in Ivan Dijakovic’s (member of Musaev’s team) face. pic.twitter.com/GuOwm0Mvxy
— Scott Lagdon (@scott_lagdon) January 31, 2021
Organizatorzy zapowiedzieli po gali wyciągnięcie surowych konsekwencji względem awanturników, nie ukrywając jednak rozczarowania przede wszystkim postawą narożników. Martin Lewandowski zapowiedział kary pieniężne oraz możliwe odsunięcie od udziału w galach KSW najbardziej agresywnych uczestników bijatyki.
Polski promotor wykluczył natomiast zmianę wyniku pojedynku – Musaev wygrał jednogłośną decyzją sędziowską w stosunku 3 x 30-27 – podkreślając, że do zamieszek doszło później i nie miały one wpływu na przebieg walki.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
