(VIDEO) Marcin Tybura przetrwał piekło, ubił Waltera Harrisa!
Marcin Tybura odniósł piąte zwycięstwo z rzędu, powracając z dalekiej podróży w walce z Walterem Harrisem w Las Vegas.
W co-main evencie gali UFC Fight Night w Las Vegas Marcin Tybura (22-6) pokonał Waltera Harrisa (13-10).
Marcin ruchliwy od początku walki. Mieszał ustawienie. Uchylił się przed kopnięciem na głowę Harrisa. Amerykanin przestrzelił kolejnym, ale został naruszony niesamowitym obrotowym backfistem! Kłopoty Tybury!
Harris poczuł krew, rzucając się na naszego zawodnika! Zasypał go kanonadą uderzeń! Marcin na siatce, próbował balansować, przepuszczać uderzenia, ale wiele doszło czysto celu! Próbował klinczować, ale bez powodzenia! Gigantyczne problemy Marcina, który po jednym z uderzeń prawie wylądował na deskach! Harris rozpuszczał potężne sierpy, kolana!
Jednak Polak przetrwał, choć… Gdy wydawało się, że opanował błędnik, Amerykanin grzmotnął go potężną kombinacją! Pod Polakiem ugięły się nogi, a sędzia ruszył nawet, by przerwać walkę! Widząc jednak, że Marcin nie przewrócił się, puścił pojedynek. Harris rzucił się na naszego zawodnika, ale ten zwolnił akcję w klinczu, szukając nawet obaleni na ogrodzeniu. Amerykanin wybronił się i walka wróciła po ostrych wymianach na rozerwanie na środek oktagonu.
https://twitter.com/likennganou/status/1401349137514348545?s=20
Tam Marcin zdzielił rywala srogim kopnięciem na korpus, następnie przechwytując próbą kopnięcia ze strony Harrisa. Wyhaczył go, przenosząc walkę do parteru. Trafił do pozycji bocznej. „Nie idź do dosiadu, bo spadniesz!” – krzyknął z narożnika trener Andrzej Kościelski.
Harris spróbował zerwać się na nogi, ale Tybura wykorzystał okazję, zachodząc mu za plecy. Mając wpiętą jedną nogę, rozbijał rywala krótkimi uderzeniami na głowę. Wykluczył rękę rywala dagestańskimi kajdanami, wpinając drugi hak! Rozpuścił uderzenia! Sędzia nawoływał Harrisa o obronę!
Nasz zawodnik rozciągnął Amerykanina na brzuchu, bombardując go uderzeniami! Widząc bezradność Harrisa, sędzia nie miał wyboru, przerywając zawody!
https://twitter.com/likennganou/status/1401349533972385802?s=20
https://twitter.com/HarryMcDoo/status/1401351427407110151?s=20
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Uniejowianin wygrał tym samym piąty pojedynek z rzędu, mocno zbliżając się do rozgrywki mistrzowskiej w wadze ciężkiej.
Dla Waltera Harrisa jest to trzecia przegrana z rzędu.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
Brawo Tybura. Jeden z najpoczciwszych polskich zawodników. Troszkę martwi powtórka z rozrywki, wiele elementów wspólnych do walki z Hardym. Plus na pewno za morale i charakter! Powinien wziąć teraz Marcin Rozenkana tapetę, ale tam trafienie się będzie miało już brzemienne skutki.