(VIDEO) „Katastrofy w szybkości tym razem nie ma!” – Pudzian i Juras prezentują formę przed KSW 61
Łukasz Jurkowski i Mariusz Pudzianowski opublikowali migawki z treningów przed sobotnią walką, jaką stoczą na KSW 61.
Niespełna tydzień pozostał do gali KSW 61, która odbędzie się w sobotę w gdańskiej Ergo Arenie. Wydarzenie zwieńczy starcie pomiędzy zaprawionym w bojach – pamiętającym jeszcze czasy KSW 1! – Łukaszem Jurkowskim, dla którego może być to ostatni występ w karierze, oraz byłym strongmanem Mariuszem Pudzianowskim, który odegrał kapitalną rolę przy popularyzacji MMA nad Wisłą.
Obaj zawodnicy trenują w warszawskim WCA Fight Team, ale pod batutą innych trenerów – tym głównym Jurasa jest Robert Jocz, podczas gdy Pudzian szlifuje formę pod okiem Arbiego Shamaeva. Obaj nie wchodzą sobie w drogę, trenując o innych porach.
Jak natomiast wygląda ich forma na tydzień przed walką? Otóż, obaj zawodnicy opublikowali w mediach społecznościowych migawki z pracy na tarczy…
– Trochę szybkości na koniec tygodnia w sobotę – napisał Mariusz obok nagrania. – Jak na 44 lata nie ma takiej katastrofy w szybkości tym razem. Waga dziś 116,5 kg.
Juras postawił z kolei na cytat Conora McGregora.
– Precision beats power, timing beats speed – napisał.
„Precision beats power, timing beats speed” – @TheNotoriousMMA 🔥
Tydzień do walki👊🏻 @KSW_MMA @PudzianOfficial pic.twitter.com/3TFGSPu7rm
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) May 28, 2021
Co ciekawe, jeśli rzeczywiście Mariusz Pudzianowski waży obecnie około 116 kilogramów, to może się okazać, że w dniu walki różnica wagi między oboma zawodnikami będzie minimalna. Zapytany bowiem w niedawnym wywiadzie z Tomaszem Sararą o to, ile zamierza wnieść do klatki, Juras stwierdził, że „na pewno powyżej 110 kg”.
– Powiem szczerze i uczciwie, co mnie zainspirowało, bo myślałem, że zjadę tak poniżej 110 kilogramów, a ustalmy, że zaczynałem z bardzo wysokiego pułapu – powiedział Łukasz. – W życiu tak gruby nie byłem. Dalej jestem. Ale zobaczyłem walkę (Phila) De Friesa z (Tomaszem) Narkunem i stwierdziłem, że duża różnica kilogramów, to jednak nie. Jak Mariusz ma mnie wywracać, to przynajmniej niech się spoci.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
