Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

(VIDEO) Edson Barboza z kolejnym bajecznym nokautem! Srogim kolanem w kontrze ustrzelił Billy’ego Quarantillo!

Słynący z nieprawdopodobnych skończeń Edson Barboza popisał się kolejnym bajecznym nokautem, demolując faworyzowanego Billy’ego Quarantillo.




W co-main evencie gali UFC Fight Night w Kansas City zaprawiony w bojach Edson Barboza (23-11) popisał się fantastycznym nokautem na faworyzowanym Billym Quarantillo (17-5).




Quarantillo spróbował obalenia w pierwszej akcji walki, ale Barboza wybronił się. W dystansie Amerykanin grzmotnął jednak uderzającego z pełną mocą Brazylijczyka kilkoma dobrymi ciosami, choć zainkasował potężne lowkingi.

Amerykanin wywierał sporą presję, nie dając Barbozie wiele miejsca i czasu na kopnięcia. Spróbował kolejnego obalenia, ale Brazylijczyk wybronił się. W dystansie Barboza odgryzł się mocnymi ciosami, na moment nawet wstrząsając Quarantillo.

Amerykanin nie ustawał jednak z morderczą presją, nieustannie zmuszając Brazylijczyka do oddawania pola. Zamknąwszy go na ogrodzeniu, poszukał frotnala z ciosem, po którym zszedł rywalowi do nóg – ale Barboza wystrzelił fantastycznym kontrującym kolanem, ścinając Amerykanina z nóg! Grzmotnął jeszcze Quarantillo jednym ciosem, zanim sędzia przerwał zawody.



Edson Barboza powrócił tym samym na zwycięskie tory po dwóch porażkach, notując pierwszą wygraną od dwóch lat.

Billy Quarantillo podtrzymał trwającą od 2020 roku serię, w której zwycięstwa przeplata z porażkami.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

  1. Przekozak z tego Edsona! Quarantillo wszystko zrobił tak jak się powinno robić zejście przygotowane po ciosach. Z mojej perspektywy to trafienie było trudniejsze niż Masvidala na Askrenie który leciał po obalenie z kilometra.

Dodaj komentarz

Back to top button