Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

(VIDEO) Dramat! Chris Weidman złamał nogę niskim kopnięciem!

Chris Weidman złamał nogę pierwszym niskim kopnięciem, jakim potraktował Uriaha Halla.

Koszmarną kontuzją zakończył się pojedynek Chrisa Weidmana (15-6) z Uriahem Hallem (17-9), do którego doszło w karcie głównej gali UFC 261 w Jacksonville.

Po serii przyruchów w wykonaniu obu zawodników klasycznie ustawiony Weidman zaatakował srogim niskim kopnięciem również klasycznie ustawionego Halla, ale… Jamajczyk odrobinę odkręcił kolano, częściowo blokując kopnięcie – tak przynajmniej się wydawało.




Okazało się natomiast, że… Weidman złamał nogę nad stopą. Gdy próbował się na niej podeprzeć, makabrycznie zawinęła się pod nim. Runął na deski, wyjąc z bólu. Sędzia natychmiast przerwał zawody.

Wszystko w 17 sekund od rozpoczęcia walki.




Jak na ironię, w 2013 roku do podobnie makabrycznej akcji doszło w rewanżowym starciu Chrisa Weidmana z Andersonem Silvą – z tą różnicą, że wtedy to Amerykanin zblokował wewnętrzne kopnięcie odwrotnie ustawionego Brazylijczyka, łamiąc mu nogę.



Z oktagonu Chris Weidman został oczywiście wyniesiony na noszach.

Uriah Hall przekazał mu w krótkim wywiadzie słowa wsparcia, życząc 36-latkowi szybkiego powrotu do zdrowia.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN




Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

*****

UFC 261: Usman vs. Masvidal II – wyniki i relacja

Powiązane artykuły

Komentarze: 4

  1. Mieczem wojujesz od miecza giniesz. Jaka historia!!! Życie pisze lepsze (i bardziej niesamowita) scenariusze niż film!

    Nie było tu przypadku. Lowkingi na łydkę to niesamowicie groźna broń, ale wiążą się z ryzykiem właśnie takiej kontuzji, gdy przeciwnik odpowiednio je zblokuje.

  2. Wróciła karma za celebrowanie kontuzji pająka. Pamiętam, jak się wtedy zachowywał. Teraz też zrobi sobie rundkę po oktagonie?

    A tak serio to powinien mniej kłapać dziobem na konferencjach prasowych („I’m bad matchup for Adesanya” itp.).

Dodaj komentarz

Back to top button