Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Bellator

(VIDEO) Ciężki nokaut w walce wieczoru Bellatora 252! Pitbull nie do zatrzymania!

Patricio Freire potrzebował ledwie 130 sekund na zdemolowanie Pedro Carvalho w daniu głównym gali Bellator 252.

Mistrz kategorii piórkowej i lekkiej Patricio Freire (31-4) obronił tytuł w tej pierwszej dywizji, w walce wieczoru gali Bellator 252 nieomal mordując w pierwszej rundzie Pedro Carvalho (11-4).

Walczący z odwrotnej pozycji Portugalczyk rozpoczął walkę nieco agresywniej, wywierając sporą presję. Trafił dobrym kopnięciem na korpus, ale zainkasował w odpowiedzi potężnego wewnętrznego lowkinga, który aż go przestawił.

Freire był bardzo spokojny, wyczekując na ruchy rywala. Middlekick Carvalho, lowking Brazylijczyka. Chwilę potem Carvalho otrzymał pierwsze ostrzeżenie – Pitbull potraktował go krótkim lewym sierpem w kontrze na lowkinga. Uderzenie to Portugalczyk wyraźnie odczuł.




Pretendent zmienił ustawienie na klasyczne, inkasując kolejne niskie kopnięcie. Odpowiedział własnym. Freire wpadł w rywala z prawym sierpem. Akcja przeniosła się do klinczu przy siatce. Portugalczyk zdołał jednak z czasem uwolnić się i wrócić na środek klatki.

Kombinacja prawego i lewego sierpowych w wykonaniu Freire – wszystko z luzu, jakby od niechcenia. Częściowo w gardę. Brazylijczyk dobrze balansem przepuścił proste Carvalho. Jab pretendenta doszedł celu. W poszukiwaniu prawego wpadł jednak w półdystans, a tam Freire krótkim prawym ściął go z nóg! Brazylijczyk poszukał gilotyny, ale Carvalho wykaraskał się, choć na chwilę oddał plecy. Walka wróciła na nogi.



Seria wymian, ale obaj zawodnicy spudłowali. Brazylijczyk był już agresywniejszy, czuł krew. Kombinacja ciosów i kopnięć w wykonaniu Carvalho, ale Freire spokojnie zebrał ją na gardę. Dobry balans Pitbulla, który chwile potem zdzielił rywala kombinacją 1-2. Nogi ugięły się pod Carvalho!

Mistrz spokojnie skrócił dystans, kombinacja lewego sierpa z prawym prostym – znów rzuconymi jakby od niechcenia – kompletnie gasząc rywalowi światło. Carvalho już po lewym sierpie leciał na deski jak kłoda, bez życia, ale zainkasował jeszcze krosa. Żadna dobitka nie była tutaj potrzebna.




Patrici Freire obronił tym samym tytuł mistrzowski kategorii piórkowej. W kolejnym starciu – i zarazem półfinale Grand Prix, bo jego potyczka z Pedro Carvalho była ćwierćfinałem – skrzyżuje rękawice z Emmanuelem Sanchezem, który tego samego wieczoru rozbił na pełnym 5-rundowym dystansie Daniela Weichela.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Koszulki Lowking.pl dostępne w sprzedaży!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button