UFC Sztokholm: Gustafsson vs. Smith – wyniki i relacja
Wyniki i relacja na żywo z gali UFC on ESPN+ 11: Gustafsson vs. Smith, która odbędzie się w Sztokholmie.
Anthony Smith (32-14) poddał faworyzowanego Alexandra Gustafssona (18-6) w czwartej rundzie walki wieczoru. Pełna relacja ze starcia – tutaj.
*****
W co-main evencie gali Aleksandar Rakic (12-1) nieprawdopodobnie brutalnym kopnięciem na głowę znokautował Jimiego Manuwę (17-6). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.
*****
Powracający do akcji po dłuższej przerwie Makwan Amirkhani (15-3) poddał w drugiej rundzie walki Chrisa Fishgolda (18-3-1). Pełna relacja z walki – tutaj.
*****
Pierwsza runda walki Christosa Giagosa (17-7) z Damirem Hadzovicem (13-5) przebiegała pod dyktando Amerykanina, który pomimo agresji Bośniaka trafiał w stójce częściej, dodatkowo spędzając dobre dwie minuty na górze w parterze po udanym sprowadzeniu.
W drugiej odsłonie to nadal Giagos przeważał, w stójce mocno rozbijając Hadzovica kombinacjami podbródka z sierpowymi. Bośniak nieustannie jednak nacierał, podczas gdy Amerykanin wyraźnie opadał z sił.
Trzecią rundę Giagos rozegrał na przetrwanie, zaprzęgając do działania zapasy, klejąc się. Ostatecznie spędził ostatnie dwie minuty na plecach, ale jako że i Hadzovic był już wyczerpany, przetrwał.
Punktowi nie mieli wątpliwości, wskazując na Christosa Giagosa w stosunku 2 x 29-27, 29-28. W ten sposób Amerykanin zalicza pierwszą serię zwycięstw w UFC.
*****
Pierwszą rundą otwierającej kartę główną walki pomiędzy Danielem Teymurem (7-3) i Sung Bin Jo (9-1) rządził chaos. Agresywnie usposobiony Szwed szukał ostrych wymian, kilka razy nawet srodze dosięgając zaskakująco biernego w dystansie Koreańczyka z Południa, ale ten odgryzł mu się kilkoma dobrymi kolanami z klinczu. Nie brakowało też fragmentów parterowych, w których Teymur znajdował się z pozycji dominującej, podczas gdy Jo polował na poddania z pleców.
W drugiej odsłonie nie działo się wiele. Teymur próbował wywierać presję, ale Jo hasał do boku, niemalże unikając walki. Celne uderzenia z obu stron można było policzyć na palcach jednej ręki. Jo trafił kilkoma kolanami na głowę z klinczu, Teymur – lowkingami.
Trzecia odsłona była nieco żwawsza. To nadal jednak Teymur był aktywniejszy, przez jakiś czas kontrolując też Jo z góry. Koreańczyk odgryzł się jednak rywalowi kilkoma dobrymi uderzeniami.
Sędziowie wskazali na Daniela Teymura, który przerywa czarną serię trzech porażek, odnosząc pierwsze zwycięstwo w UFC.
*****
W pierwszej rundzie wyróżnionej walki karty wstępnej pomiędzy dwoma debiutującymi w oktagonie zawodnikami Rosem Akman (6-1), który wziął starcie w zastępstwie, był agresywniejszy i skuteczniejszy, nieustannie wywierając presję na dysponującym lepszymi warunkami fizycznymi Sergeyu Khandozhko (27-5-1). Ten jednak również notował pewne sukcesy, głównie lowkingiem na wysokości łydki oraz bezpośrednim lewym sierpem.
W pierwszych trzech minutach rundy drugiej walka wyglądała podobnie – spokojny i opanowany Akman był precyzyjniejszy, ale na dwie minuty przed końcem zainkasował srogiego lewego sierpa w wymianie, lądując na deskach. Rosjanin nie był jednak w stanie dobić rywala i z czasem walka wróciła na nogi. W końcówce Szwed sfinalizował obalenie.
Trzecia odsłona była podobna, choć Khandozhko notował tym razem nieco więcej sukcesów w stójce, dobrze opędzając się od nacierającego metodycznie rywala. W ostatniej minucie obaj zaliczyli po jednym udanym obaleniu, ale w ostatnich sekundach Khandozhko mocno naruszył Akmana serią uderzeń.
Sędziowie jednogłośnie wskazali na Rosjanina w stosunku 3 x 29-28.
*****
Lina Lansberg (9-4) zdominowała na pełnym dystansie Tonyę Evinger (19-9), prezentując zdecydowaną wyższość zapaśniczo-parterową.
Sędziowie nie mieli wątpliwości, wskazując jednogłośnie na Szwedkę (2 x 30-26, 30-27), która powraca na zwycięskie tory po porażce z Yaną Kunitskayą. Dla Tonyi Evinger jest to natomiast trzecia z rzędu porażka.
*****
Niewidziany w oktagonie od prawie trzech lat Leonardo Santos (17-3-1) brutalnie znokautował Steviego Raya (22-9). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.
*****
Świetnie usposobiony Frank Camacho (22-7) ubił w drugiej rundzie Nicka Heina (14-5-1). Pełna relacja z walki – tutaj.
*****
W starciu dwóch debiutujących w oktagonie kogucich mająca polskie korzenie Bea Malecki (2-0) poddała w drugiej rundzie Dudę Santanę (3-1).
Pierwsza runda należała do sprawniejszej w aspektach stójkowych Brazylijki, ale w drugiej reprezentantka Kraju Kawy spróbowała obalenia, kończąc na plecach ze Szwedką w dosiadzie. Był to początek jej końca, bo z czasem Malecki zmusiła ją do odklepania duszenia zza pleców.
Welcome to the UFC, @BeaMalecki! 🇸🇪
With the submission in the second round! #UFCStockholm pic.twitter.com/qLPtQYtyZx
— UFC Europe (@UFCEurope) June 1, 2019
*****
W pierwszej walce wieczoru w kategorii półciężkiej aktywny Devin Clark (10-3) wypunktował biernego Darko Stosica (13-2). Pełna relacja z walki – tutaj.
*****
W starciu otwierającym galę Joel Alvarez (16-2) znokautował w drugiej rundzie Danilo Belluardo (12-4). Pełna relacja z walki – tutaj.
Wyniki UFC on ESPN+ 11
Walka wieczoru
205 lbs: Anthony Smith (32-14) pok. Alexandra Gustafssona (18-6) przez poddanie (RNC), R4, 2:38
Co-main event
205 lbs: Aleksandar Rakic (12-1) pok. Jimiego Manuwę (17-6) przez KO (kopnięcie na głowę), R1, 0:42
Karta główna
145 lbs: Makwan Amirkhani (15-3) pok. Chrisa Fishgolda (18-3-1) przez poddanie (anakonda), R2, 4:25
155 lbs: Christos Giagos (17-7) pok. Damira Hadzovica (13-5) jednogłośną decyzją (2 x 29-27, 29-28)
145 lbs: Daniel Teymur (7-3) pok. Sung Bin Jo (9-1) jednogłośną decyzją (2 x 30-27, 29-28)
Karta wstępna
170 lbs: Sergey Khandozhko (27-5-1) pok. Rostema Akmana (6-1) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
135 lbs: Lina Lansberg (9-4) pok. Tonyę Evinger (19-9) jednogłośną decyzją (2 x 30-26, 30-27)
155 lbs: Leonardo Santos (17-3-1) pok. Steviego Raya (22-9) przez KO (prawy sierp), R1, 2:17
155 lbs: Frank Camacho (22-7) pok. Nicka Heina (14-5-1) przez TKO (ciosy), R2, 4:56
135 lbs: Bea Malecki (2-0) pok. Dudę Santanę (3-1) przez poddanie (RNC), R2, 1:59
205 lbs: Devin Clark (10-3) pok. Darko Stosica (13-2) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
155 lbs: Joel Alvarez (16-2) pok. Danilo Belluardo (12-4) przez TKO (GNP), R2, 2:22
*****
