Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

UFC 237: Namajunas vs. Andrade – wyniki i relacja na żywo

Wyniki i relacja na żywo z gali UFC 237: Namajunas vs. Andrade, która odbywa się w Rio de Janeiro.

W walce wieczoru Jessica Andrade (20-6) miała sporo problemów ze świetnie usposobioną Rose Namajunas (8-4), ale nie zrażając się, nacierała jak zła – i w drugiej rundzie spektakularnym slamem znokautowała byłą już mistrzynię. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

W co-main evencie gali Jared Cannonier (12-4) tak mocno okopał wykroczną nogę Andersona Silvy (34-10), że ten nabawił się kontuzji i nie był w stanie dalej walczyć. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Po taktycznej walce, w której nie działo się wiele, Alex Volkanovski (20-1) wypunktował Jose Aldo (28-5). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

Laureano Staropoli (9-1) odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze, pokonując jednogłośną decyzją zaprawionego w bojach Thiago Alvesa (23-14).

Argentyńczyk na przestrzeni trzech rund był wyraźnie aktywniejszy, raz za razem zasypując Brazylijczyka różnorodnymi kombinacjami. Pitbull przebudził się w trzeciej rundzie, podkręcając tempo i nawet naruszając rywala, ale ten przetrwał.

Ostatecznie sędziowie wypunktowali starcie w stosunku 29-28, 29-28 i 30-27 dla odnoszącego drugie z rzędu zwycięstwo w oktagonie Laureano Staropoliego.

*****

W wyróżnionej walce karty wstępnej Ryan Spann (16-5) brutalnie rozprawił się w pierwszej rundzie z Antonio Rogerio Nogueirą (23-9). Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Pierwsza połowa rundy otwierającej walkę Thiago Moisesa (12-3) z Kurtem Holobaughem (17-7) należała do agresywniejszego Amerykanina, który trafiał nieco częściej w stójce, męcząc też rywala na siatce – choć nie był w stanie go przewrócić. Sztuka ta w połowie rundy powiodła się Brazylijczykowi, który do końca pierwszego rozdania kontrolował i okolicznościowo obijał Amerykanina z góry.

Na otwarcie drugiej rundy Moises zdzielił oponenta potężnym prawym sierpem i soczystym frontalnym kopnięciem na szczękę – ale Amerykanin zniósł te bomby dzielnie. Brazylijczyk przeniósł walkę do parteru, gdzie utrzymał rywala przez dobre dwie minuty. Gdy jednak Holobaugh utorował sobie drogę z powrotem na nogi, podkręcił tempo w stójce. Rozpuścił ręce w ostrych kombinacjach na głowę i korpus – choć nieszczególnie precyzyjnych. Kilka ciosów doszło jednak celu, ale Moises pomimo zmęczenia dobrze pracował gardą. To jednak nie wszystko, bo odpowiadał też doskonałymi łokciami.

Początek drugiej odsłony należał zdecydowanie do Brazylijczyka, który skarcił Amerykanina kilkoma świetnymi kontrami, następnie ścinając go z nóg srogim lowkingiem. W bojach klinczersko-parterowo-zapaśniczych to Moises prezentował się znacznie lepiej, kilka razy efektownie przewracając Holobaugha. W pewnej chwili zaszedł nawet Amerykaninowi za plecy, będąc bliskim uduszenia go. W ostatnich sekundach rozpuścił natomiast kanonadę uderzeń z góry i kto wie, czy gdyby nie syrena kończąca zawody, nie skończyły Holobaugha.

Sędziowie punktowi nie mieli wątpliwości, jednogłośnie wskazując na reprezentanta Kraju Kawy w stosunku 2 x 30-26, 30-27.

Thiago Moises odnosi w ten sposób pierwsze zwycięstwo w UFC po przegranym z Beneilem Dariushem debiucie.

Natomiast bilans Kurta Holobaugha w oktagonie wynosi teraz 0-3.

*****

Warlley Alves (13-3) okrutnie porozbijał i w trzeciej rundzie ciężko znokautował Sergio Moraesa (14-5-1). Pełna relacja ze starcia – tutaj.

*****

Clay Guida (35-18) w starciu otwierającym kartę wstępną pokonał na punkty BJ-a Penna (16-14-2), zadając Hawajczykowi rekordową siódmą z rzędu porażkę. Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

Raoni Barcelos (14-1) odniósł trzecie z rzędu zwycięstwo w oktagonie, pokonując przez techniczny nokaut Carlosa Huachina (10-4-2) w drugiej rundzie. Pełna relacja – tutaj.

W starciu otwierającym galę debiutująca w oktagonie i walcząca dwie kategorie wyżej Viviane Araujo (7-1) w świetnym stylu rozbiła i ubiła Talitę Bernardo (5-4). Pełna relacja z walki – tutaj.




Wyniki UFC 237

Walka wieczoru

115 lbs: Jessica Andrade (20-6) pok. Rose Namajunas (8-4) przez KO (slam), R2, 2:58

Co-main event

185 lbs: Jared Cannonier (12-4) pok. Andersona Silvę (34-10) przez TKO (kontuzja), R1, 4:47

Karta główna

145 lbs: Alex Volkanovski (20-1) pok. Jose Aldo (28-5) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)
170 lbs: Laureano Staropoli (9-1) pok. Thiago Alvesa (23-14) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 30-27)
135 lbs: Irene Aldanda (10-4) pok. Bethe Correię (10-4-1) przez poddanie (balacha), R3, 3:24

Karta wstępna

205 lbs: Ryan Spann (16-5) pok. Antonio Rogerio Nogueirę (23-9) przez KO (podbródek), R1, 2:07
155 lbs: Thiago Moises (12-3) pok. Kurta Holobaugha (17-7) jednogłośną decyzją (2 x 30-26, 30-27)
170 lbs: Warlley Alves (13-3) pok. Sergio Moraesa (14-5-1) przez KO (podbródek), R3, 4:13
145 lbs: Clay Guida (35-18) pok. BJ-a Penna (16-14-2) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 29-27)

Karta przedwstępna

125 lbs: Luana Carolina (6-1) pok. Priscilę Cachoeirę (8-3) jednogłośną decyzją (2 x 30-26, 29-27)
135 lbs: Raoni Barcelos (14-1) pok. Carlosa Huachina (10-4-2) przez TKO (GNP), R2, 4:49
135 lbs: Viviane Araujo (7-1) pok. Talitę Bernardo (5-4) przez KO (prawy sierp), R3, 0:48

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button