Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

UFC 232: Jones vs. Gustafsson II – wyniki i relacja

Wyniki i relacja na żywo z gali UFC 232 – Jones vs. Gustafsson II, która odbędzie się dziś w Los Angeles.

W walce wieczoru Jon Jones (23-1) ponownie pokonał Alexandra Gustafssona (18-5), wracając na tron mistrzowski wagi półciężkiej. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****




W co-main evencie Amanda Nunes (17-4) zdobyła drugi pas mistrzowski – tym razem wagi piórkowej – demolując faworyzowaną Cris Cyborg (20-2) w ledwie 51 sekund. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Debiutujący w kategorii półśredniej Michael Chiesa (14-4) efektownie poddał Carlosa Condita (30-13) w drugiej rundzie walki. Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

Po pierwszej minucie ważnej dla układu sił w wadze półciężkiej walki Ilira Latifiego (14-6) z Coreyem Andersonem (12-4), w której nie działo się wiele, Sledgehammer zdzielił rywala dwoma atomowymi lowkingami na wysokości łydki. Szwed poszukał obalenia, wysoko wynosząc Amerykanina, ale ten zaprezentował doskonały balans. Latifi zdzielił go jednak soczystym prawym, po którym aż ugięły się pod nim nogi. Z czasem Amerykanin poszukał jeszcze jednego obalenia, ale znów zainkasował bomby na głowę, tym razem na rozerwanie klinczu. Szwed ruszył za nim, ale Amerykanin salwował się ucieczką. Anderson zainkasował kolejne atomowe lowkingi na wysokości łydki, co zaczęło wyraźnie mu przeszkadzać. Cały czas pozostawał jednak w grze, odgryzając się Latifiemu. Szwed zdzielił go jeszcze kilkoma dobrymi ciosami, ale w każdą szarżę wkładał maksimum wysiłku, w końcówce rundy ciężko już oddychając.

Początek drugiej odsłony należał już zdecydowanie do znacznie żwawszego Amerykanina, który napierał, ostrzeliwał rywala kopnięciami, świetnie stopował jego zapędy zapaśnicze. Sledgehammer miał swoje momenty, kilka razy trafiając Andersona czysto, szczególnie na rozerwanie klinczu. Szczęka Amerykanina spisywała się jednak zaskakująco dobrze.

W pierwszej połowie ostatniej rundy to ciężko oddychający Latifi prezentował się lepiej – był na wstecznym, ale krótkimi zrywami notował sporo sukcesów, dosięgając Andersona z ciosami. W drugiej części to Amerykanin wyglądał lepiej, w końcu rozpuszczając kilka razy ręce i nogi.

Sędziowie nie mieli wątpliwości, punktując zgodnie 29-28 dla odnoszącego trzecie z rzędu zwycięstwo Coreya Andersona.

Po walce rzucił on wyzwanie Anthony’emu Smithowi.

*****

Na otwarcie karty głównej Alex Volkanovski (19-1) odniósł najcenniejsze zwycięstwo w karierze pomimo pewnych problemów w drugiej rundzie ubijając Chada Mendesa (18-5). Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Pierwsza runda wyróżnionej walki karty wstępnej pomiędzy Andreiem Arlovskim (27-18) i Walterem Harrisem (12-7) toczyła się wyłącznie w stójce, gdzie walczący z odwrotnej pozycji Amerykanin prezentował się lepiej, szczególnie w kontrach po wyprowadzonych przez Białorusina kombinacjach dosięgając go kilkoma dobrymi ciosami – głównie prawym sierpem.

W drugiej rundzie, którą na kilkadziesiąt sekund przerwano z powodu faulu Amerykanina (palce w oko), tempo mocno siadło. Harris przewrócił Arlovskiego, ale ten zdołał szybko wrócić na nogi. Tam obaj szachowali się kiwkami i przyruchami, nie wyprowadzając jednak wielu uderzeń. Kibice nie byli zachwyceni. Wydawało się, że to Arlovski był odrobinę aktywniejszy.

W ostatnich pięciu minutach nie działo się wiele, ale to Harris trafił czystszymi i mocniejszymi ciosami, w pewnej chwili naruszając nawet Białorusina.

Ostatecznie sędziowie wypunktowali walkę niejednogłośnie na korzyść Waltera Harrisa (2 x 29-28, 27-30).

*****

Megan Anderson (8-3) pokonała Cat Zingano (10-4) w niecodziennych okolicznościach – kopnęła ją… dużym palcem w oko, po czym Amerykanka, trzymając się za oko, ustawiła się bokiem na siatce, nie wyrażając woli kontynuacji walki.

https://twitter.com/Jolassanda/status/1079198479283572737

*****

Petr Yan (11-1) potwierdził mistrzowskie aspiracje w wadze koguciej, koncertowo rozbijając Douglasa Andrade (25-3). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

Na otwarcie karty wstępnej Ryan Hall (7-1) zadał pierwszą w karierze porażkę przez poddanie BJ-owi Pennowi (16-13-2), którego poddał rewelacyjną skrętówką. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

W wyróżnionej walce karty UFC Fight Pass Nathaniel Wood (15-3) nie miał żadnych problemów z pokonaniem Andrego Ewella (14-5), poddając Amerykanina w trzeciej rundzie. Pełna relacja ze starcia – tutaj.

*****

Uriah Hall (14-9) miał masę problemów z Bevonem Lewisem (6-1), ale ostatecznie w trzeciej rundzie znokautował debiutanta, wracając z dalekiej podróży. Pełna relacja z walki – tutaj.

*****

Doskonale dysponowany Curtis Millender (17-3) pewnie na pełnym dystansie rozbił agresywnego Siyara Bahadurzadę (24-7-1). Pełna relacja z pojedynku – tutaj.

*****

W starciu otwierającym galę Montel Jackson (7-1) zdemolował i poddał Brian Kelleher (19-10). Pełna relacja z walki – tutaj.




Wyniki UFC 232

Walka wieczoru

205 lbs: Jon Jones (23-1) pok. Alexandra Gustafssona (18-5) przez TKO (GNP), R3, 2:02

Co-main event

145 lbs: Amanda Nunes (17-4) pok. Cris Cyborg (20-2) przez KO (ciosy), R1, 0:51

Karta główna

170 lbs: Michael Chiesa (14-4) pok. Carlosa Condita (30-13) przez poddanie (kimura), R2, 0:56
205 lbs: Corey Anderson (12-4) pok. Ilira Latifiego (14-6) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
145 lbs: Alex Volkanovski (19-1) pok. Chada Mendesa (18-5) przez TKO (ciosy), R2, 4:14

Karta wstępna

265 lbs: Walter Harris (12-7) pok. Andreia Arlovskiego (27-18) niejednogłośną decyzją (2 x 29-28, 27-30)
145 lbs: Megan Anderson (8-3) pok. Cat Zingano (10-4) przez TKO (kontuzja oka), R1, 1:01
135 lbs: Petr Yan (11-1) pok. Douglasa Andrade (25-3) przez (T)KO (przerwanie narożnika), R2, 5:00
155 lbs: Ryan Hall (7-1) pok. BJ-a Penna (16-13-2) przez poddanie (skrętówka), R1, 2:46

UFC Fight Pass

135 lbs: Nathaniel Wood (15-3) pok. Andrego Ewella (14-5) przez poddanie (RNC), R3, 4:12
185 lbs: Uriah Hall (14-9) pok. Bevona Lewisa (6-1) przez KO (prawy sierpowy), R3, 1:32
170 lbs: Curtis Millender (17-3) pok. Siyara Bahadurzadę (24-7-1) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 30-27)
135 lbs: Montel Jackson (7-1) pok. Brian Kelleher (19-10) przez poddanie (brabo), R1, 1:40

*****

Analizy UFC 232 – Jon Jones vs. Alexander Gustafsson II

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button