Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFCZapowiedzi gal UFC

Typowanie UFC Meksyk: Rodriguez vs. Stephens

Analizy i typowanie najciekawszych walk gali UFC Meksyk: Rodriguez vs. Stephens, która odbędzie się w mieście Meksyk.

Transmisja z gali UFC Meksyk rozpocznie się w sobotę o godzinie 23:00 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass. Od 02:00 transmisja z karty głównej na kanale Polsat Sport.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

IkonaOpis
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.




145 lbs: Martin Bravo (11-2) vs. Steven Peterson (17-9)

Bartłomiej Stachura: Obaj zawodnicy nie są szczególnie skomplikowani w swoich poczynaniach – obaj nacierają jak źli, ochoczo rozpuszczając ręce w ostrych sierpach lub cepach. Obaj walczą też o pozostanie pod sztandarem UFC – przegrali bowiem dwie ostatnie walki.

W stójce delikatną przewagę techniczną może mieć Meksykanin, ale to Amerykanin jest twardszy i agresywniejszy – spodziewam się więc, że to on będzie stroną nacierającą. Bardzo mogą pomóc mu srogie lowkingi, które ostatnio zaprezentował. Największe różnice powinny jednak być widoczne w parterze – tam karty będzie najprawdopodobniej rozdawał sprawniejszy w walce na chwyty Peterson.

Obaj zawodnicy ostatnio przegrali z Alexem Caceresem decyzjami sędziowskimi, ale to Amerykanin zaprezentował się nieco lepiej – przede wszystkim właśnie w obszarze parterowym.

Walka odbędzie się w Meksyku, co z pewnością stanowi atut Bravo, ale… Prędzej czy później pojedynek trafi do parteru, a tam Peterson poskręca młodego Meksykanina. Nawet jednak jeśli walka rozegra się na pełnym dystansie, twardszy i charakterniejszy Amerykanin wyjdzie z niej obronną ręką.

Zwycięzca: Steven Peterson przez poddanie




125 lbs: Askar Askarov (10-0) vs. Brandon Moreno (15-5)

Bartłomiej Stachura: Starcie zapowiada się doskonale, bo Askar Askarov to nie lada talent, były mistrz kategorii muszej ACA. Bardzo wszechstronny, charakterny, świetnie dysponowany kondycyjnie. Solidny stójkowicz, mocny zapaśnik i grappler.

Rzecz jednak w tym, że Dagestańczyk nie był widziany w akcji od maja ubiegłego roku, debiutuje w UFC na trudnym terenie i będzie to jego pierwsza walka w realiach USADA. Takie a nie inne okoliczności rodzą sporo pytań w temacie jego formy.

Brandon Moreno powraca do UFC po jednorazowym występie w LFA. To nadal przede wszystkim sprawny grappler, który jednak nie stroni od agresji w stójce. Na papierze jednak Dagestańczyk powinien mieć niewielką przewagę w każdym elemencie i to od niego powinno zależeć, czy walka trafi do parteru – a to z uwagi na mocne zapasy.

Askarov wygra na punkty, choć w trzeciej rundzie być może będzie walczył o przetrwanie.

Zwycięzca: Askar Askarov przez decyzję

115 lbs: Carla Esparza (14-6) vs. Alexa Grasso (11-2)

Bartłomiej Stachura: Nie będę ukrywał, że byłem pod dużym wrażeniem formy zaprezentowanej przez Alexę Grasso w pojedynku z Karoliną Kowalkiewicz. To była Meksykanka w wersji 2.0 – także pod względem postury oraz tężyzny fizycznej.

Na papierze pojedynek ten nie jest szczególnie skomplikowany. Pomimo iż Carla Esparza poprawiła ostatnimi czasy stójkę, szczególnie w aspektach bokserskich, w szermierce na pięści i kopnięcia to większa, dysponująca bogatszym arsenałem kickbokserskim i poprawioną pracą na nogach – kontrolą dystansu – Meksykanka powinna rozdawać karty. Nadzieją Amerykanki będą więc obalenia, ale… Ta wersja 2.0 Grasso robi wrażenie… A powiem też szczerze, że jej waleczność i charakter, jaki grapplerski, jaki zaprezentowała w maju zeszłego roku w konfrontacji z Tatianą Suarez. Jeśli Khabib w spódnicy półtora roku temu musiała się namęczyć, żeby ułożyć sobie na dole Alexę Grasso, to Carla Esparza z wersją 2.0 Meksykanki będzie mieć jeszcze więcej problemów.

Innymi słowy, walcząca przed własną publicznością Grasso utrzyma walkę na nogach wystarczająco długo, aby zyskać uznanie w oczach sędziów punktowych.

Zwycięzca: Alexa Grasso przez decyzję

145 lbs: Yair Rodriguez (11-2) vs. Jeremy Stephens (28-16)

Bartłomiej Stachura: Do szczegółowej technicznej analizy pojedynku zapraszam tutaj – tam wyjaśniam, dlaczego błyskotliwość i finezję Yaira Rodrigueza cenię nieco wyżej niż agresję i brutalność Jeremy’ego Stephensa.

Zwycięzca: Yair Rodriguez przez decyzję




PODSUMOWANIE

WalkaBartek S.
Rodriguez - Stephens
1.83 - 1.90

Rodriguez
Esparza - Grasso
2.05 - 1.68

Grasso
Moreno - Askarov
2.25 - 1.57

Askarov
Bravo - Peterson
1.74 - 2.00

Peterson
Melo - Aldana
5.00 - 1.14

Aldana
Huachin - Quinonez
2.20 - 1.60

Huachin
Nelson - Reyes
1.74 - 2.00

Nelson
Hill - Carnelossi
1.62 - 2.15

Hill
Nam - Pettis
3.60 - 1.25

Pettis
Moreira - Craig
1.86 - 1.86

Moreira
Correia - Eubanks
3.10 - 1.32

Eubanks
Mariano - Puelles
3.65 - 1.25

Puelles
Ostatnia gala6-5
Łącznie1581-889
Poprawne64,00 %

*****

Powiązane artykuły

Komentarze: 1

  1. 1. Claudio Puelles przez poddanie
    2. Sijara Eubanks przez decyzję
    3. Paul Craig przez poddanie
    4. Sergio Pettis przez decyzję
    5. Angela Hill przez decyzję
    6. Polo Reyes przez (T)KO
    7. Jose Alberto Quinones przez decyzję
    8. Steven Peterson przez decyzję
    9. Irene Aldana przez decyzję
    10. Askar Askarov przez poddanie
    11. Alexa Grasso przez decyzję
    12. Yair Rodriguez przez (T)KO

Dodaj komentarz

Back to top button