Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Typy UFCUFCZapowiedzi gal UFC

Typowanie UFC FN: Chikadze vs. Kattar

Analizy najważniejszych walk gali UFC FN: Chikadze vs. Kattar, która odbędzie się dzisiaj w Las Vegas.




Gala rozpocznie się o godzinie 23:00 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass oraz na eFortuna.pl. Karta główna od 01:00 na Polsat Sport, eFortuna.pl oraz UFC Fight Pass.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

IkonaOpis
Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.

125 lb: Brandon Royval (12-6) vs. Rogerio Bontorin (17-3)

Kursy bukmacherskie: Brandon Royval vs. Rogerio Bontorin 1.53 – 2.34

Bartłomiej Stachura: Brandon Royval to zawodnik niebywale ofensywny w każdej płaszczyźnie, a jednocześnie w swoich poczynaniach chaotyczny, nonszalancki i niedbały. Nie stroni od podejmowania ryzyka urągającego czasami elementarnej przyzwoitości. Jego kreatywna stójka jest oczywiście dzięki temu trudna do rozczytania, w czym pomagają mu też dobre warunki fizyczne.




Największą jednak bronią Amerykanina jest… jego kondycja. Potrafi walczyć na bardzo wysokim tempie, zajeżdżając swoich rywali. Dobrze mu to wróży na okoliczność starcia z Rogerio Bontorinem – zawodnikiem silnym, uderzającym mocno, eksplozywnym i sprawnym w parterze, ale jednocześnie niezachwycającym wydolnościowo.

Oczywiście scenariusz, w którym Brazylijczyk przedziera się z jakąś bombą przez dziurawą jak szwajcarski ser defensywę Amerykanina, szczególnie w pierwszej rundzie, albo poddaje go w parterze – tam też Royval lubi igrać z ogniem – nie jest wykluczony, ale…

Zwycięzca: Brandon Royval przez decyzję

265 lb: Chase Sherman (15-8) vs. Jake Collier (12-6)

Kursy bukmacherskie: Chase Sherman vs. Jake Collier 1.93 – 1.78

Bartłomiej Stachura: starcie dwóch ciężkich, którzy nigdy poziomem swoich umiejętności nie zachwycali. Co to oznacza? Otóż, oznacza to, że może wydarzyć się tu wszystko. Jak ulał pasują tutaj wyświechtane slogany o dyspozycji dnia, małych rękawicach, zamykających się drzwiach klatki, drobnym błędzie.

Jeśli jednak trzeba wskazać faworyta, to wskażmy. Jake Collier będzie zapewne odrobinę szybszy, być może lepszy kondycyjnie. Dysponuje też nieco szerszym arsenałem. Chase Sherman to przede wszystkim atomowe lowkingi, ciężkie pięści i twarda głowa. Jeśli ktoś ma tutaj kogoś znokautować, to raczej Sherman Colliera. Za minimalnie bardziej prawdopodobny scenariusz uważam jednak ten, w którym aktywniejszy Collier pokonuje – może nawet w jakimś stopniu obtańcowuje – Shermana na pełnym dystansie.

Zwycięzca: Jake Collier przez decyzję

145 lb: Calvin Kattar (22-5) vs. Giga Chikadze (14-2)

Kursy bukmacherskie: Calvin Kattar vs. Giga Chikadze 3.04 – 1.33

Bartłomiej Stachura: nie będę ukrywał, że długo wzbraniałem się przed dołączeniem do hype-trainu Gigi Chikadze – bo w swoich ruchach jakby mechaniczny, bo wyprostowany, bo szczęka zadarta, bo podejrzane zapasy i kondycja – ale po ostatnim zwycięstwie Gruzina z Edsonem Barbozą, które żadnych znamion przypadku nie nosiło, muszę posypać głowę popiołem. Tzn. nadal uważam, że nie jest to materiał na mistrza, ale najwyraźniej rozminąłem się z rzeczywistością, oceniając wcześniej, że nie jest to materiał na Top 5. Owszem, jest.



Jak natomiast zapatruję się na jego walkę z Calvinem Kattarem? Otóż, inaczej niż zapatrywałbym się przed ostatnimi walkami obu – czyli zwycięstwie Gruzina ze wspomnianym Edsonem Barbozą i porażce Calvina Kattara z Maxem Hollowayem. Bogactwo arsenału stójkowego Chikadze wespół z jego solidnymi defensywnymi zapasami – a Amerykanin wrestlerem nie jest – oraz przede wszystkim uzbrojonym w dodatkowe litry paliwa bakiem czynią go faworytem w tej konfrontacji.

Owszem, w pojedynku pięściarskim faworyzowałbym Kattara – i to wyraźnie! – ale tutaj mamy MMA. Chikadze będzie mieszał długie proste z różnorodnymi kopnięciami (lowkingi, middle!), wykorzystując do cna swoją przewagę gabarytów oraz wspomnianego arsenału. Powracający po rocznej przerwie – może mieć znaczenie! – Kattar jest natomiast zawodnikiem twardym, charakternym i mocnym kondycyjnie, wobec czego nie spodziewam się, aby Chikadze go skończył – choć nie spadnie mi szczęka na podłogę, jeśli jednak się tak stanie.

Zwycięzca: Giga Chikadze przez decyzję

PODSUMOWANIE

WalkaBartek S.
Kattar - Chikadze
3.04 - 1.33

Chikadze
Chookagian - Maia
1.55 - 2.29

Chookagian
Sherman - Collier
1.93 - 1.78

Collier
Brito - Algeo
1.67 - 2.07

Brito
Royval - Bontorin
1.53 - 2.34

Royval
Bush - Borshchev
2.73 - 1.40

Borshchev
Brahimaj - McGee
1.80 - 1.90

Brahimaj
Pickett - Holmes
2.11 - 1.65

Holmes
Brown - Rosa
1.40 - 2.73

Brown
Kelleher - Croom
1.28 - 3.34

Kelleher
Ostatnia gala9-4
Łącznie2289-1270
Poprawne64,31 %

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button