Typowanie UFC Apex: Woodley vs. Burns

Analizy i typowanie najciekawszych walk gali UFC Apex: Woodley vs. Burns, która odbędzie się dzisiaj w Las Vegas.

Gala rozpocznie się dziś o godzinie 00:00 czasu polskiego w aplikacji UFC Fight Pass. Transmisja z karty głównej na Polsat Sport od godziny 3:00.

Przypominamy, że poszczególne ikony przy przewidywanych rezultatach walk w lekkim uproszczeniu oznaczają:

Ikona	Opis
	Tylko kataklizm mógłby sprawić, że mój faworyt przegra.
	Jestem przekonany do swojego typu, ale nie skreślam całkowicie jego rywala, bo ma narzędzia, by zwyciężyć – choć szanse na to są niewielkie.
	Zawodnik, na którego postawiłem powinien to bez większych problemów wygrać, choć jego rywal może stawić spory opór, który może zaprowadzić go nawet do zwycięstwa.
	Nie jestem przekonany, bliżej mi, rzecz jasna, do zawodnika, na którego postawiłem, ale jego oponent ma umiejętności, by to wygrać.
	Absolutnie nie będę zdziwiony, jeśli wytypowany przeze mnie zawodnik polegnie z kretesem, szalenie wyrównana walka, może pójść w dwie strony.

155 lbs: Roosevelt Roberts (9-1) vs. Brok Weaver (15-4)

Bartłomiej Stachura: Broka Weavera jako „rdzennego Amerykanina” otaczał spory zgiełk przed debiutem w UFC, ale… Nie miał on żadnego odzwierciedlenia w jego umiejętnościach sportowych, co potwierdził wspomniany debiut, w którym został sponiewierany przez słabiutkiego Rodrigo Vargasa, kończąc z tarczą wyłącznie z uwagi na nieprzepisowe kolano autorstwa Meksykanina.

Roosevelt Roberts nie będzie tym razem miał po swojej stronie takiej przewagi zasięgu, jaką na ogół dysponuje, ale to znacznie lepszy technicznie zawodnik w każdym niemal aspekcie oktagonowego rzemiosła. Owszem, w aspektach bokserskich Weaver stanowi pewne – niewielkie ale jednak! – zagrożenie, ale w obszarze klinczersko-zapaśniczo-parterowym spodziewam się sporej przewagi Robertsa.

Jak na niespecjalnie doświadczonego zawodnika przystało, Roberts popełnia jednak czasami błędy – a to zainkasuje bombę, której nie miał prawa zainkasować, a to straci dogodną pozycję w parterze. Wątpię jednak, aby nieszczególnie szybki Weaver był w stanie zamienić je na zwycięstwo. Roberts skontroluje i rozbije go z klinczu lub z góry albo skończy jakąś gilotyną, wybierając w klinczu szyję Indianina.

Zwycięzca: Roosevelt Roberts przez decyzję

150 lbs: Billy Quarantillo (13-2) vs. Spike Carlyle (9-1)

Bartłomiej Stachura: Trudny do wytypowania pojedynek. Spike Carlyle to zawodnik nieprzewidywalny, chwilami absurdalnie wręcz chaotyczny i niedbały w defensywie. Jednocześnie jednak niezwykle kreatywny i piekielnie groźny w pierwszej rundzie – dopóki bowiem ma siły, tj. szybkość i dynamikę, potrafi zaskoczyć niemal każdego, najczęściej jakąś niekonwencjonalną techniką w stójce.

Billy Quarantillo powinien natomiast mieć po swojej stronie przewagę kondycyjną oraz prawdopodobnie zapaśniczo-parterową, choć za to głowy bym nie dał. Jego debiut w UFC wyglądął oczywiście spektakularnie, ale mierzył się z rywalem, który nie miał nic do zaoferowania w płaszczyźnie grapplingowej, podczas gdy tego samego nie można powiedziećo Carlyle, więc…

Pytane jednak, czy Quarantillo będzie w stanie przetrwać pierwszą rundę? Zwłaszcza że jego stójkowa defensywa do wybitnych nigdy nie należała.

Nie zdziwi mnie tutaj zwycięstwo Carlyle, ale mimo wszystko trudno zaufać zawodnikowi jego pokroju – tj. kompletnie nieobliczalnemu. Nie skończy Quarantillo w pierwszej rundzie, oddając mu stery walki w kolejnych.

Zwycięzca: Billy Quarantillo przez decyzję

265 lbs: Blagoi Ivanov (18-3) vs. Augusto Sakai (14-1-1)

Bartłomiej Stachura: Kolejny trudny do wytypowanie pojedynek. Jestem bowiem w stanie wyobrazić sobie zarówno zwycięstwo hasającego do prawej strony ze wstecznego odwrotnie ustawionego Ivanova, który karcił będzie nacierającego Sakaia prawymi kontrującymi sierpami czy też krótkimi kombinacjami, może okolicznościowo unieruchamiając go w klinczu, a także wiktorię Brazylijczyka, który powinien być tutaj znacznie aktywniejszy, a do tego dysponuje srogimi niskimi kopnięciami na wysokości łydki – bardzo użytecznymi, aby spowolnić Bułgara.

Nie będę ukrywał, że mam gigantyczny dylemat… Absolutnie nie skreślam Ivanova, który posiada bogatsze doświadczenie z walk z mocnymi rywalami oraz tytanową szczękę, ale… Mając na uwadze, że walka toczyć będzie się w małym oktagonie, wydaje się, że może nie czuć się szczególnie komfortowo ze swoim stylem, w którym trzyma się blisko siatki, hasając do boku, potrzebując sporo przestrzeni. Odrobinę młodszy, nadal rozwijający się Sakai wygra – przede wszystkim aktywnością.

Zwycięzca: Augusto Sakai przez decyzję

170 lbs: Tyron Woodley (19-4-1) vs. Gilbert Burns (18-3)

Bartłomiej Stachura: Do analizy i typowania pojedynku zapraszam tutaj.

Zwycięzca: Tyron Woodley przez (T)KO

PODSUMOWANIE

Walka	Bartek S.
Woodley - Burns 1.52 - 2.35	Woodley
Ivanov - Sakai 1.90 - 1.83	Sakai
Quarantillo - Carlyle 1.71 - 2.05	Quarantillo
Roberts - Weaver 1.25 - 3.55	Roberts
Dern - Cifers 1.21 - 3.95	Dern
Chookagian - Shevchenko 2.10 - 1.68	Shevchenko
Rodriguez - Green 1.27 - 3.50	Rodriguez
Hill - Abreu 1.74 - 2.00	Hill
Elliott - Royval 1.55 - 2.30	Elliott
Kenney - Smolka 1.31 - 3.20	Kenney
Gutierrez - Morales 1.86 - 1.86	Morales
Ostatnia gala	8-3
Łącznie	1757-980
Poprawne	64,19 %

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

Justin Gaethje 2.0 – największe zagrożenie dla Khabiba Nurmagomedova?