Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

The Rock odpowiada na ostre słowa Nate’a Diaza

Dwayne Johnson odpowiedział na krytyczne uwagi pod swoim adresem ze strony Nate’a Diaza.

Po zakończeniu gali UFC 244 w Nowym Jorku, gdzie przegrał z Jorge Masvidalem, Nate Diaz nie oszczędził Dwayne’a Johnsona, który pomagał w promocji gali, zakładając też pas BMF na biodra zwycięzcy.

Zobacz także: McGregor szydzi z porażki Nurmagomedova, kasuje wpisy

Stocktończyk nie miał wątpliwości, że sławny aktor trzymał stronę Masvidala.

Jebać Rocka!

– wypalił Nate podczas konferencji prasowej po gali.

Skurwiel pogrywał sobie ze mną. Widziałem, jak tam się uśmiechał do Masvidala. Mike Tyson powinien wręczać pasy, jeśli już. Mam i tak wyjebane na te wszystkie, kurwa, pasy, ale też może oberwać.

On jest z tej strony. Jebać go więc. Ja jestem z West Coast. Mike Tyson powinien tu być. To najostrzejszy gość na świecie, tak? On powinien tu być.

Krzywdzę tutaj Rocka, co? Akurat złapaliście mnie w kiepskim nastroju. Rock jest cool. Lubię Ballers. Lubię Ballers. Stanął jednak po złej stronie, więc też może oberwać. Z całym szacunkiem, ale też może oberwać.

Wiem, że był po jego (Masvidala) stronie. Musiał być. Są z tego samego miasta. Musiał być. Ale skoro jesteś po jego stronie, to jebać cię.

Okazuje się jednak, że The Rock podszedł do wypowiedzi Diaza ze zrozumieniem, a nawet dozą sympatii.

Nie byłem zdziwiony komentarzami Nate’a, bo to jest właśnie cały Nate, jakiego znamy i kochamy.

– powiedział The Rock w programie Ariel Helwani’s MMA Show.

Jest dokładnie taki, jak go reklamują. Nate rozumie. Wie, że ja i Jorge jesteśmy ziomkami, jesteśmy obaj z Miami. Łączy nas tam bardzo wiele. Znamy wspólnie wielu zawodników, znamy wielu trenerów, jesteśmy w tych samych salach treningowych. Łączy nas wiele, więc nie mam z tym żadnego problemu. (Nate) rozumie.

Johnson zaznaczył jednak, że promował walkę tak neutralnie, jak tylko potrafił. Nie chciał, aby ktokolwiek odniósł wrażenie, że kibicuje Masvidalowi – wierzył, że takie podejście pozwoli przyciągnąć do sportu najwięcej nowych fanów, sprzedać najwięcej PPV.

Z tego, co wiem, od czasu zmian w UFC to była największa walka, jaką zorganizowali. Znaczy, przepraszam, druga najlepsza po Conorze i Khabibie, co jest niesamowitym osiągnięciem.

– powiedział aktor.

Jestem bardzo dumny z obu gości.




Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

„Miałem duże problemy” – Francis Ngannou szczerze o sparingach z Cirylem Gane

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button