„Szkoda, że na niego nie wpadłem” – Jorge Masvidal o niedoszłym spotkaniu z Kamaru Usmanem (VIDEO)
Jorge Masvidal skomentował niedoszłe przypadkowe spotkanie z Kamaru Usmanem przed sobotnią galą UFC 251.
W pierwszej części serii Embedded wprowadzającej do sobotniej gali UFC 251 w Abu Zabi uwieczniono nietypową sytuację.
Otóż, podążająca za Jorge Masvidalem kamera w pewnej chwili uchwyciła, jak Ulicznik z Miami wsiada do windy, podczas gdy niemal w tym samym momencie z innej wysiada Kamaru Usman.
Będąc ustawionym bokiem, Gamebred nie zauważył wysiadającego Nigeryjczyka. Ten ostatni spojrzał natomiast ukradkiem na swojego sobotniego rywala, ale nie wiadomo, czy go rozpoznał.
Właśnie między innymi o tę sytuację Jorge Masvidala zapytano w Sports Center na ESPN.
– Nie wiedziałem o tym, dopóki mi nie pokazali nagrania – powiedział. – To było, kurwa, dziwne. Trochę wręcz nierealne, bo mam świetną percepcję. Akurat jednak złożyło się tak, że patrzyłem na telefon i na nim skupiłem wzrok. Miałem też te wystrzałowe okulary. Nie widziałem więc najlepiej i po prostu się zdarzyło.
– W sumie szkoda trochę, że na niego nie wpadłem. Powiedziałbym coś w stylu „cześć, co słychać?”. Nic szalonego.
Kilka dni temu Jorge Masvidal wziął w zastępstwie walkę z Kamaru Usmanem, wchodząc na miejsce Gilberta Burnsa, u którego wykryto zakażenie koronawirusem.
Całe nagranie poniżej. Omawiana sytuacja od 6:00.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
