Szef ACB: „Myślę, że wkrótce zobaczymy Khalidova w ACB”
Właściciel organizacji Absolute Championship Berkut, Maribek Khasiev, zabrał głos na temat potencjalnego zakontraktowania Mameda Khalidova.
Kontrakt Mameda Khalidova z KSW dobiegł końca wraz z jego zwycięską walką z Borysem Mańkowskim podczas gali KSW 39 – Colosseum na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Analiza trzeciej rundy walki Khalidov vs. Mańkowski – czy werdykt był słuszny?
Sam zawodnik podkreśla, że ostateczną decyzję o swojej przyszłości podejmie dopiero we wrześniu, ale pojawia się coraz więcej przesłanek wskazujących na to, że zasili on szeregi swojej rodzimej organizacji Absolute Championship Berkut. Czeczeni od dawna nie ukrywają, że są ogromnie zainteresowani usługami Khalidova, który stoczył już dla nich jedną walkę, w Manchesterze rozbijając w pył Luke’a Barnatta.
I absolutnie nic się w tej materii nie zmieniło, o czym w najnowszym wywiadzie z Denisem Geyko z RT.com opowiedział właściciel ACB, Mairbek Khasiev.
Znam Mameda od dawana. Jeśli chodzi o niego jako osobę, jest bardzo miły, bardzo inteligentny. Dotrzymuje słowa. Jeśli mówi „tak”, to znaczy „tak”.
– powiedział Khasiev.
Jeśli chodzi o aspekt walki, to biorąc pod uwagę rosyjskich zawodników – i nie obrażając nikogo – uważam go za najlepszego. Miał w swojej karierze naprawdę trudne walki i bardzo mocnych rywali. Jest w Top 15 swojej kategorii wagowej.
Rozmawialiśmy z Mamedem o przejściu (do ACB) od bardzo dawna, ale miał zobowiązania w Polsce. Teraz, gdy ich już nie ma, myślę, że wkrótce zobaczymy go w ACB. Myślę, że stoczy dla nas 2-3 walki i potem może zakończyć sportową karierę. Choć oczywiście możesz pozostać zawodnikiem tak długo, jak tylko chcesz rywalizować. Nawet jednak jeśli nie będzie walczył w ACB, chcemy żeby był częścią naszej organizacji. W jakiejkolwiek roli, na jakiejkolwiek pozycji. Nie zrezygnujemy z tego rodzaju osoby, która ma takie doświadczenie. Jeśli mówimy o nim w kategorii zawodnika, to zawodnik kompletny z perfekcyjną kombinacją uderzeń i gry chwytanej. Jest cenny nie tylko dla ACB, ale dla całego MMA.
Pomimo tego, iż Khalidov niemal całą karierę przewalczył w Polsce, Khasiev ocenia, że jest on też doskonale znany w swojej rodzinnej Czeczenii.
Wydaje mi się, że z powodu swojego pochodzenia jest też rozpoznawalny w Czeczenii. Nie ma zaskoczenia w tym, że czeczeńscy fani najchętniej śledzą poczynania czeczeńskich zawodników.Powiedziałbym więc, że 90% czeczeńskich fanów MMA uważa go za najlepszego zawodnika. Chociaż oczywiście nie wszyscy zawodnicy z Czeczenii mogli wejść na tak wysoki poziom z powodu niedawnej historii naszego regionu. Ale mamy to, co mamy. Moim zdaniem Mamed jest naszym najlepszym zawodnikiem. Obok niego jest prawdopodobnie Beslan Isaev. Jako zawodnika i człowieka bardzo lubię Isaeva.
Na okoliczność ściągnięcia Khalidova szef ACB ma też już konkretne plany odnośnie jego potencjalnych występów, wskazując trzy kraje, w których najchętniej widziałby jego walki.
Mamy świetne relacje w Polsce. Robiliśmy tam kilka gal. Więc to (związki Khalidova z KSW) nie powinno być problemem.
– stwierdził Khasiev.
Poza Polską fani uwielbiają go też w Anglii, gdzie również mieszka spora społeczność Polaków. W Polsce jest oczywiście idolem. Dodatkowo, ludzie uwielbiają go i szanują w Turcji. Jeśli więc zgodzi się na trzy walki dla nas, zabralibyśmy go do tych trzech krajów. Polska, Anglia i Turcja. Myślę, że w Turcji moglibyśmy zrobić z nim nawet galę na stadionie. Od jakiegoś czasu pracujemy już nad galą w Stambule.
*****