Stipe Miocic „pociesza” zirytowanego 2. pozycją w rankingu P4P Jona Jonesa
Stipe Miocic pospieszył z dobrym słowem do Jona Jonesa, który wyraził swoje niezadowolenie ledwie 2. lokatą w rankingu P4P UFC.
Nowy-stary mistrz kategorii półciężkiej Jon Jones zdecydowanie nie był pod wrażeniem aktualizacji rankingów UFC – a przynajmniej klasyfikacji P4P, w której po zwycięskim powrocie – ubił Alexandra Gustafssona podczas zeszłotygodniowej gali UFC 232 w Los Angeles – został sklasyfikowany na 2. miejscu, za podwójnym jeszcze do niedawna mistrzem Danielem Cormierem.
https://www.instagram.com/p/BsJHbVRFXF3/
To bzdura numer jeden
– napisał Bones, nawiązując do słynnego już powiedzenia Khabiba Nurmagomedova.
Jon Jones i Daniel Cormier mierzyli się dwukrotnie – w 2015 i 2017 roku. Oba pojedynki padły łupem Bonesa – ten pierwszy wygrał jednogłośną decyzją, ten drugi przez nokaut. Wynik tego ostatniego starcia został jednak zmieniony na no-contest z powodu kolejnej wpadki dopingowej Jonesa.
Powyższy wpis Bonesa na Instagramie nie umknął uwadze byłego mistrza wagi ciężkiej Stipego Miocica, który w lipcu zeszłego roku utracił złoto na rzecz Daniela Cormiera właśnie.
Nie martw się, wkrótce wyjaśnię sytuację.
– napisał w komentarzu Miocic.
Były mistrz wagi ciężkiej garnie się od kilku miesięcy jak zły, aby stanąć do rewanżu z Danielem Cormierem. Ten ostatni publicznie zapowiedział nawet, że jeśli w swojej drugiej obronie złota nie stanie naprzeciwko Brocka Lesnara, wówczas wyjdzie właśnie do Stipego Miocica.
*****