Stefan Struve: „Ustrzelę Antonio Silvę”
Stefan Struve przekonuje, że wszelkie problemy fizyczne i mentalne ma już za sobą, zapowiadając ubicie Antonio Silvy na UFC Fight Night 87 w Rotterdamie.
Przed walką z Markiem Huntem w marcu 2013 roku Stefan Struve uchodził za perspektywicznego zawodnika. Miał wówczas ledwie 25 lat na karku, cztery zwycięstwa z rzędu na koncie, wszystkie przed czasem. Później wszystko jednak potoczyło się dla niego fatalnie.
Przegrał z Huntem, kończąc ze złamaną szczęką, by następnie na półtora roku wypaść z gry z powodu problemów zdrowotnych z sercem. W powrocie po bezbarwnym starciu padł pod ciosami Alistaira Overeema. Odbił się po tej porażce, pokonując Antonio Rodrigo Nogueirę, ale ostatnio znów wychodził z oktagonu na tarczy, nie będąc w stanie sprostać Jaredowi Rosholtowi.
28-letni dziś Holender w niedzielę na UFC Fight Night 87 w Rotterdamie stanie przed szansą powrotu na zwycięski szlak, mierząc się z Antonio Silvą. Przekonuje, że problemy w ostatnich walkach wynikały przede wszystkim z powodów mentalnych – nie potrafił się otworzyć, złapać rytmu.
Jedną z rzeczy, jakie moi trenerzy chcieli zobaczyć u mnie podczas treningu, była agresja.
– powiedział Wieżowiec w podcaście Jona Anika i Kenny’ego Floriana.
Robiłem, co należy podczas kilku ostatnich obozów, ale gdy miałem gościa na siatce albo naruszonego, zdejmowałem nogę z gazu, pozwalając wrócić im do walki czy sparingu. A teraz (trenerzy) wbijali mi do głowy: „Jeśli masz kogoś na siatce, chcemy widzieć skończenie… Chcemy widzieć więcej agresji, widzieć, jak skupiasz się na skończeniu walki”. Powaliłem masę gości na sparingach i na pewno będzie to widoczne w niedzielę. Idealnie wpisze się to w walkę.
Struve jest przekonany, że posiada lepsze umiejętności niż Silva, który z ostatnich sześciu starć wygrał tylko jedno.
Czuję się naprawdę dobrze. Uważam, że jestem szybszy. Jeśli wykorzystam swój zasięg i zacznę pracować jabem oraz teepem, będzie miał ciężką noc. Ustrzelę go. Chodzę, ważąc około 275 funtów. Kondycja wygląda świetnie. Wszystko jest na miejscu. Gdy dołączałem do UFC, ważyłem 230 funtów. Czuję się bardzo mocny, dominowałem na treningach, więc nie mógłbym być lepiej przygotowany, aby dać najlepszy występ przed moją rodziną i przyjaciółmi.
