Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Ryan Hall rzuca wyzwanie Jose Aldo i Frankiemu Edgarowi – akceptuje to ze strony Pedro Munhoza

Zdesperowany Ryan Hall zaprosił w oktagonowe tany byłych mistrzów, Jose Aldo i Frankiego Edgara, ale wiele wskazuje na to, że ostatecznie stanie naprzeciwko Pedro Munhoza.

Kilka dni temu Ryan Hall – zwycięzca 22. sezonu TUF – za pośrednictwem mediów społecznościowych zaprosił w oktagonowe tany Jose Aldo i Frankiego Edgara.

Zobacz także: Marcin Gortat ostro o wszystkich polskich organizacjach – poza KSW

– Nigdy nie sądziłem, że będę musiał iść tą drogą, ale też nigdy nie wyobrażałem sobie, że długa lista sklasyfikowanych w Top 15 zawodowych twardzieli będzie odrzucać walki ze szczupłym dzieciakiem z przedmieść – napisał Hall. – Frankie Edgar i Jose Aldo to dwaj zawodnicy, którzy nigdy nie mieli problemów z odwagą i z tego właśnie powodu wzorowałem się na obu, gdy zobaczyłem ich w akcji lata temu. Być może jeden z nich byłby gotów, aby podjąć wyzwanie i pokazać innym, jak to się robi? Wybierzcie czas i miejsce, chłopcy. Będę tam.

Aldo i Edgar to oczywiście świetnie rozpoznawalni zawodnicy – i w tym kontekście wyzwanie ich do walki przez Halla nie dziwi. Zwycięstwo dałoby mu sporo medialnego paliwa, tak potrzebnego do rozwoju kariery.

Rzecz jednak w tym, że zarówno Brazylijczyk, jak i Amerykanin mają zupełnie inne plany, z którymi nie kryją się od dawna. Jose Aldo zadebiutował niedawno w kategorii koguciej i choć niejednogłośnie przegrał z Marlonem Moraesem, to broni składać nie zamierza i zapowiada marsz po złoto 135 funtów.




Z kolei Frankie Edgar został co prawda ostatnio brutalnie rozstrzelany przez Chan Sung Junga w wadze piórkowej, ale nie ukrywa, że jego plany nie uległy zmianie – zamierza przejść do dywizji koguciej i tam powalczyć o najwyższe trofea.

Ryan Hall rywalizuje natomiast w 145 funtach…

Osobliwa ta selekcja ze strony Amerykanina nie uszła uwadze innego koguciego, Pedro Munhoza. W rozmowie z portalem MMAFighting.com Brazylijczyk zaoferował swoje oktagonowe usługi Hallowi, wyrażając gotowość na przejście do 145 funtów.

– Najpierw poprosił o walkę z 40-letnim Grayem Maynardem – powiedział Munhoz – Teraz pyta o Jose Aldo, który przeszedł do kategorii koguciej. Pyta o Frankiego Edgara, który ma prawie 40 lat na karku i właśnie złamał szczękę. Ja wyjdę do gnoja. To byłoby dobre starcie. Ma najlepsze jiu-jitsu w wadze piórkowej, a ja mam najlepsze jiu-jitsu w wadze koguciej. Mam dziewięć zwycięstw gilotynami, a on ma masę skrętówek.



Na odpowiedź ze strony Amerykanina, który znajduje się na fali czterech zwycięstw – pokonywał kolejno Artema Lobova, Graya Maynarda, BJ-a Penna i Darrena Elkinsa – nie trzeba było długo czekać.

– Dziękuję, Pedro Munhozie – napisał na Twitterze – Byłoby przyjemnością zmierzyć się ze sportowcem tak dużego kalibru jak ty. Co powiesz na 18 kwietnia w Brooklynie?




Pedro Munhoz był ostatnio widziany w akcji w czerwcu ubiegłego roku, podczas gali UFC 238 przegrywając jednogłośną decyzją z Aljamainem Sterlingiem. W ten sposób jego seria trzech zwycięstw dobiegła końca.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start

*****

Kursy bukmacherskie na walkę McGregor vs. Cerrone ujawnione

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button