Rousey: „Holm to miła babka, która przegra”

Ronda Rousey nie ma wątpliwości, że Holly Holm dołączy do grona jej oktagonowych ofiar.

Rozdająca od wielu lat karty w żeńskiej dywizji koguciej Ronda Rusey w programie The Tonight Show opowiedziała o Holly Holm – pretendentce do pasa mistrzowskiego, z którą 15 listopada zmierzy się na UFC 193 w australijskim Melbourne.

To miła babka. Nie mam nic przeciwko niej. To miła babka, która przegra.

Rowdy spodziewa się jednak, że najbliższa pretendentka postawi jej większy opór niż Bethe Correia, którą na UFC 190 znokautowała w sekundy.

Ta walka potrwa dłużej bo jest 19-krotną mistrzynią świata w boksie ze 100% skutecznością obrony przed obaleniami i nokautami po kopnięciach na głowę. Jest niepokonanym i doskonałym sportowcem, zdecydowanie największym zagrożeniem dla mnie. Szczególnie na papierze i stylistycznie, jest typem zawodniczki, z którą musisz być bardzo, bardzo cierpliwy.

Mistrzyni opowiedziała też, jakiego planu na walkę spodziewa się po Holm.

Czuję, że będzie próbowała utrzymać dystans, trzymać mnie na odległość i sfrustrować mnie do czasu, aż popełnię błąd i będzie mogła kopnąć mnie w głowę – ale tak to się nie rozegra.

UFC tymczasem kilka dni temu zaprezentowało nowy trailer promujący walkę wieczoru UFC 193 – gali, na której wystąpi też Joanna Jędrzejczyk, broniąc pasa mistrzowskiego w starciu z Valerie Letourneau.

https://www.youtube.com/watch?v=2jSKMoXTvaQ