Rory MacDonald: „Wierzę, że Robbie był na jakimś gównie, gdy walczyliśmy”

Były pretendent do pasa mistrzowskiego kategorii półśredniej UFC i aktualny w Bellatorze Rory MacDonald po raz kolejny zabiera głos na temat rewanżu z Robbiem Lawlerem.

Rok temu Rory MacDonald zasugerował, że Robbie Lawler podczas pamiętnej wojny, jaką stoczyli w lipcu 2015 roku podczas gali UFC 189, był na dopingu.

Kanadyjczyk nigdy nie zdradził, na jakich dokładnie przesłankach opierał swoją tezę, ale najprawdopodobniej miał na myśli wyniki kontroli antydopingowej przed tamtejszą galą, w których poziom hormonu luteinizującego w organizmie Lawlera wyniósł 64,2 mlU/ml, podczas gdy wedle wytycznych WADA wszystko powyżej 20 mlU/ml wymaga kolejnych kontroli. W drugiej poziom tegoż hormonu spadł u Lawlera do normalnego 12,9 mlU/ml.

Dzisiaj, ponad dwa lata po tamtej wojnie, Czerwony Król zdania nie zmienił. Zapytany o ten właśnie temat podczas sesji pytań i odpowiedzi na Reddit, nie pozostawił wątplwości.

W ogóle nie zwolnił. Zraniłem go, a jego tempo było wysokie, wysokie, wysokie – i nigdy nie stracił ani mocy, ani wytrzymałości.

– stwierdził MacDonald.

Utrzymywał tempo, utrzymywał siłę – bez względu na to, jak był zraniony czy zmęczony. Zawsze bardzo szybko dochodził do siebie. To było dla mnie bardzo podejrzane.

Kanadyjczyk prowadził tamtą walkę na kartach sędziowskich, ale w ostatniej rundzie został znokautowany, co z czasem przypieczętowało ogromne zmiany w jego życiu – a mianowicie zamianę UFC na Bellatora.

Oczywiście, uważam, że Robbie to kawał twardziela.

– kontynuował MacDonald.

Płonie w nim cały czas ogień, ma wolę walki, tą złość, gniew, wszystko to płonie w nim i pomaga przechodzić mu przez trudne momenty. To nieprawdopodobny wojownik. Nie zaprzeczam temu. Ale wierzę, że wziął jakieś gówno.

Przygotowujący się do walki o złoto kategorii półśredniej Czerwony Król, który 20 stycznia spróbuje strącić z Bellatorowego tronu Douglasa Limę – dał jednak jasno do zrozumienia, że nie próbuje teraz robić żadnych wymówek – a jedynie odpowiada szczerze na zadane mu pytanie.

W najmniejszym stopniu nie płaczę teraz o to. Jeśli jednak mnie pytanie, czy uważam, że Robbie Lawler brał środki dopingujące? Absolutnie, tak uważam. I absolutnie uważam, że był na czymś, gdy walczyliśmy.

*****

Conor McGregor: „Kasowe walki są już za mną – pora nadać wartość pasowi”