Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Robert Whittaker o emeryturze Michaela Bispinga: „Cieszę się, że nigdy nie walczyliśmy”

Zasiadający na tronie kategorii średniej Robert Whittaker zabrał głos na temat emerytury byłego czempiona Michaela Bispinga.

Po zakończeniu walki wieczoru gali UFC 213 w lipcu zeszłego roku zasiadający wówczas na tronie kategorii średniej Michael Bisping wpadł do oktagonu, aby wyjaśnić sobie co nieco z nowym tymczasowym mistrzem Robertem Whittakerem, który wypunktował Yoela Romero.

Hrabia rzucił Nowozelandczykowi wyzwanie – i pas pod nogi. Do dziś nie do końca wiadomo, co to miało znaczyć, ale znane są powody, dla których Bisping wtargnął wówczas do oktagonu. Jak sam później stwierdził, przed nowozelandzko-kubańskim pojedynkiem zaakceptował walkę ze zwycięzcą, którą poprzedzić miał The Ultimate Fighter.

Rzecz jednak w tym, że Nowozelandczyk z powodów rodzinnych nie był wówczas zainteresowane prowadzeniem TUFa, co wyjęłoby ponad miesiąc z jego życia. Zażądał więc więcej pieniędzy, UFC odmówiło i w rezultacie obaj nigdy nie skrzyżowali rękawic w oktagonie. Prawdopodobnie Hrabia szczególnie z tego powodu jednak nie rozpaczał, bo droga do kasowej walki z Georgesem Saint-Pierrem stanęła przed nim otworem.




Powrotu do zestawienia Bispinga z Whittakerem już nie będzie, bo Brytyjczyk kilka dni temu przeszedł na sportową emeryturę. Jak zapamięta go Nowozelandczyk? O to zapytano go podczas telekonferencji przed sobotnią galę UFC 225 w Chicago, gdzie w pierwszej obronie pasa stanie do rewanżu z Yoelem Romero.

Uważam, że to prawdziwy wojownik. Naprawdę.

– powiedział Whittaker.

Doświadczył wszystkiego. Przegrywał, wygrywał, został mistrzem. To prawdziwy przykład wytrwałości i determinacji. Myślę, że wielu ludzi może nauczyć się czegoś z jego kariery. Jeśli chodzi o potencjalną walkę, było między nami wiele szacunku. Cieszę się jednak, że nigdy nie walczyliśmy, bo nie ukrywam, że zawsze go lubiłem.

Jeśli mam mówić naprawdę szczerze, to można powiedzieć, że byłem jego fanem.

*****

Cztery bonusy za Występy Wieczoru po UFC w Utice – Marlon Moraes wśród wyróżnionych

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button