Reza Madadi rozstał się z UFC, będzie kontynuował karierę
Reza Madadi nie doszedł do porozumienia z UFC w sprawie nowego kontraktu i zapowiada kontynuację kariery w innej organizacji.
Reza Madadi (14-7) od jakiegoś czasu przebąkiwał o zakończeniu sportowej kariery, ale plany te uległy zmianie. Wściekły Pies poinformował bowiem w rozmowie z MMAbetz.se, iż rozstał się z UFC i poszukuje nowych wyzwań.
Jak wyjaśnił, jego kontrakt z amerykańskim gigantem dobiegł końca – chciał podwyżki, ale UFC nie przystało na jego wymagania, wobec czego negocjacje zakończyły się fiaskiem.
Walka to całe moje życie.
– powiedział Madadi.
Całe życie walczyłem – najpierw w zapasach, potem w MMA. To styl życia, do którego się przyzwyczaiłem. Będę więc rywalizował, aż poczuję, że młodsi mnie prześcigają – wtedy będę wiedział, że nadszedł czas, aby przestać.
Pod banderą UFC stoczył siedem walk, zwyciężając trzy z nich. Jego najcenniejszym skalpem jest Michael Johnson. Ostatnio jednak nie układało mu się najlepiej. Najpierw przegrał na punkty z Joe Duffym, a potem – podczas majowej gali UFC Fight Night 109 – w ten sam sposób, tyle że niejednogłośną decyzją, uległ Joaquimowi Silvie.
Na tą chwilę nie wiadomo, gdzie zakotwiczy Madadi, ale dziennikarze MMAbetz.se sugerują, że jego nową przystanią może okazać się Absolute Championship Berkut.
*****
