Rashid Magomedov ratuje tonące dziecko

Rashid Madomedov stał się bohaterem Machaczkały po tym, jak uratował tonącego chłopca.

Zawodnik kategorii lekkiej UFC Rashid Magomedov, który obecnie dochodzi do siebie po kontuzji kolana, uratował tonące dziecko w swojej rodzinnej Machaczkale.

Jak donosi Karim Zidan z BloodyElbow.com, Magomedov przechodził wspólnie z przyjacielem w pobliżu kanału Rewolucji Październikowej, gdy dostrzegł w wodzie osobę próbującą ratować tonące dziecko. Wespół z kolegą rzucili się na pomoc, wskakując do wody.

Woda nie była bardzo głęboka, ale było pełno mułu i glonów, więc trudno było go wydostać.

– powiedział Magomedov w rozmowie z CageSide.ru.

Chłopiec połknął dużo wody i był bardzo ciężki, więc sam nie byłem nawet w stanie go wyciągnąć. Musieli pomóc mi mój kolega i pierwszy człowiek, który potem przybiegł na pomoc, żeby wyciągnąć go i przenieść na brzeg.

Już myślałem, że nie przeżył, bo był cały niebieski, gdy go wyciągnęliśmy. Od razy zaczęliśmy we trójkę go reanimować. Ja robiłem resuscytację i w którymś momencie chłopiec kaszlnął i wypluł wodę.

Dzięki Bogu, wszystko skończyło się dobrze. Szczerze mówiąc, nie byliśmy nawet pewni, czy wszystko robimy tak, jak trzeba, ale na szczęście ocalał. Okazało się, że ma 6 lat.

Został zabrany do szpitala i, o ile wiem, doszedł już do siebie. Mam zamiar za kilka dni go odwiedzić, bo w tym całym zamieszaniu nie pamiętam nawet, jak wyglądał i jak miał ma imię.

Magomedov nie mówił nikomu o uratowaniu chłopca, ale na miejscu pojawiło się mnóstwo gapiów i o sprawie szybko zrobiło się głośno.

Nie wierzę, że jestem jakimś bohaterem, zrobiłem to, co zrobiłby każdy normalny człowiek.