Przegląd bukmacherski #1 – UFC 257: Poirier vs. McGregor
Przegląd najciekawszych kursów bukmacherskich gali UFC 257, którą zwieńczy rewanż Conora McGregora z Dustinem Poirierem.
W 1. odsłonie Przeglądu Bukmacherskiego przyjrzymy się najciekawszym kursom bukmacherskim Fortuny na galę UFC 257 w Abu Zabi.
Conor McGregor vs. Dustin Poirier 1.34 – 3.00
Obszernie przyjrzałem się temu pojedynkowi w analizie, którą znaleźć można tutaj. Tam też szczegółowo wyjaśniłem, dlaczego faworyzuję Conora McGregora.
Jak natomiast rzecz się ma, jeśli wziąć pod uwagę kursy bukmacherskie?
Otóż, 1.34 na zwycięstwo Irlandczyka nie wygląda źle, ale… Byłbym daleki od domów stawiania! Mając bowiem na uwadze, że w ciągu ostatnich dwóch lat Irlandczyka widzieliśmy w akcji przez ledwie 40 sekund, to pojawia się kilka znaków zapytania co do jego formy.
3.00 na triumf Amerykanina prezentuje się solidnie, ale czy gra jest warta świeczki? Jeśli wyolbrzymić wspomnianą nieaktywność Irlandczyka, być może tak – ale osobiście mam pewne wątpliwości.
Z nieco większym zainteresowaniem łypię natomiast w stronę kursów 2.50 na to, że walka skończy się w pierwszej rundzie, czy też 2.25 na to, że będzie mniej niż 1.5 rundy. Notorious to bowiem typ zawodnika, który jest najgroźniejszy w pierwszych minutach, podczas gdy Poirier potrzebuje ich na ogół do tego, aby złapać rytm walki, poczuć się swobodniej – i wtedy właśnie jest najbardziej narażony na uderzenia.
Przyjrzyjmy się najważniejszym kursom bukmacherskim na tę walkę. Przy każdym moja ocena (w formie graficznego kciuka) atrakcyjności danego kursu.
Zwycięstwo Conora McGregora – 1.34 
Zwycięstwo Dustina Poiriera – 3.00 
Walka skończy się w pierwszej rundzie – 2.50 
Walka potrwa mniej niż 1,5 rundy – 2.25
Michael Chandler vs. Daniel Hooker 2.09 – 1.66
Jak wspominałem w analizie walki w Typowaniu, nie wykluczam scenariusza, w którym Michael Chandler nie jest w stanie znaleźć odpowiedzi na lowkingi na wysokości łydki autorstwa Daniela Hookera czy też pada pod jakimś kontrującym kolanem.
Natomiast mimo wszystko za najbardziej prawdopodobny uważam ten, w którym Amerykanin od początku wywiera dużą presję, kastrując Nowozelandczyka z czasu i przestrzeni na kopnięcia czy długie proste. Innymi słowy, spodziewam się, że były mistrz Bellatora zaprzęgnie do działania zapasy, kontrolując rywala pod siatką lub na dole wystarczająco długo, aby ugrać decyzję. Od pewnego czasu Chandler walczy bowiem bardziej taktycznie niż wcześniej, gdy ochoczo wdawał się w szalone wymiany. Tutaj takie podejście jest wskazane.
W tym kontekście kurs 2.09 na jego wiktorię nie wygląda źle. Zastanowić można się też nad 3.50 na zwycięstwo Amerykanina przez decyzję – Hooker jest bowiem piekielnie trudny do skończenia.
Zwolennicy teorii, wedle której Michael Chandler podzieli w UFC los Bena Askrena, będąc zawodnikiem przereklamowanym – a takowych nie brakuje! – mogą podumać nad kursem 3.25 na zwycięstwo Nowozelandczyka przez (T)KO lub dyskwalifikację.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Przyjrzyjmy się najważniejszym kursom bukmacherskim na tę walkę. Przy każdym moja ocena (w formie graficznego kciuka) atrakcyjności danego kursu.
Zwycięstwo Michaela Chandlera – 2.09
Zwycięstwo Dana Hookera – 1.66
Zwycięstwo Michaela Chandlera przez decyzję – 3.50
Zwycięstwo Dana Hookera przez (T)KO lub dyskwalifikację – 3.25
Makhmud Muradov vs. Andrew Sanchez 1.56 – 2.27
Nie będę ukrywał, że widzę Makhmuda Muradova w roli niemałego faworyta. Trenujący w poznańskim Ankosie MMA Uzbek to sprawny, szybkonogi stójkowicz, niezwykle szybki i posiadający bogaty arsenał technik. Ponadto jest bardzo trudny do obalenia i dysponuje solidną kondycją.
Te atuty powinny z nawiązką wystarczyć na Andrewa Sancheza – nawet pomimo tego, że ostatnio Amerykanin zaprezentował się bardzo dobrze, demolując Wellingtona Turmana, a starcie to Uzbek wziął w zastępstwie.
Kurs 1.56 na wygraną Muradova jest tym samym godny rozważenia.
Przyjrzyjmy się najważniejszym kursom bukmacherskim na tę walkę. Przy każdym moja ocena (w formie graficznego kciuka) atrakcyjności danego kursu.
Zwycięstwo Makhmuda Muradova – 1.56
Zwycięstwo Andrewa Sancheza – 2.27
Movsar Evloev vs. Nik Lentz 1.15 – 4.73
Kursy bukmacherskie odzwierciedlają szanse obu zawodników na zwycięstwo. Movsar Evloev to zawodnik z potencjałem na ścisłą czołówkę kategorii piórkowej, podczas gdy Nik Lentz najlepsze lata w karierze ma już za sobą.
Na domiar złego dla Amerykanina Rosjanin jest absolutnym gigantem, jeśli chodzi o defensywę przed obaleniami i wszelkiego rodzaju kotły zapaśniczo-parterowe – odnajduje się w nich fantastycznie. A to oznacza, że kluczowy atut Lentza – ten zapaśniczy – może zostać całkowicie zniwelowany.
O ile kurs 1.15 na wiktorię Evloeva nie zachęca do gry, to już 1.65 na zwycięstwo Rosjanina decyzją sędziowską prezentuje się nieco lepiej.
Przyjrzyjmy się najważniejszym kursom bukmacherskim na tę walkę. Przy każdym moja ocena (w formie graficznego kciuka) atrakcyjności danego kursu.
Zwycięstwo Movsara Evloeva – 1.15
Zwycięstwo Nika Lentza – 4.73
Zwycięstwo Movsara Evloeva przez decyzję – 1.65
Inne ciekawe kursy
Zwycięstwo Mariny Rodriguez – 3.56
Zwycięstwo Khalila Rountree przez (T)KO lub dyskwalifikację – 1.50
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
