„Pi*da w podomce!” – McGregor ruga Masvidala, gotowy na sparing z Yanem
Conor McGregor otworzył nowe fronty medialnej wojny – tym razem z Jorge Masvidalem i Petrem Yanem.
Nie próżnuje w mediach społecznościowych były podwójny mistrz UFC Conor McGregor. Ledwie kilka dni temu Irlandczyk toczył medialne boje z Maxem Hollowayem – zdaniem wielu, przegrane – a tymczasem teraz wziął się za bary z Jorge Masvidalem i… Petrem Yanem!
Przyczynkiem do ataku na Ulicznika z Miami okazała się data 12 listopada. Na ten dzień przypadają bowiem urodziny Amerykanina – w tym roku 37. – oraz pięciolecie efektownej wiktorii Irlandczyka z Eddiem Alvarezem w starciu o złoto 155 funtów.
– Dzisiaj są też urodziny Jorge Masvadala, ale to pizda, bo schrzanił walkę z Leonem – napisał Conor. – Jebać twoją „kontuzję”. Podpisujesz kontrakt na walkę, to walczysz. Odbierzcie mu ten pas (Najostrzejszego Skurwiela), którego nigdy nawet nie zdobył. Dziwka w podomce. O co w tym chodziło, do chuja? Podomka od Versace z poprzedniego sezonu? WTF!
Na odpowiedź ze strony Masvidala długo czekać nie musiał…
– Domyślam się, że znów odstawiłeś leki i ujadasz nie tak, gdzie trzeba – odpowiedział. – Nie denerwuj się, że twój klient miał właśnie zostać pobłogosławiony największą wypłatą w życiu, a teraz nie dostaniesz od pajaca nawet złamanego grosza. Za dużo w mnie mężczyzny dla takiego mikrusa jak ty, więc wracaj do obijania dziadków w barze.
Jorge Masvidal kilka dni temu z powodu kontuzji wycofał się z grudniowej walki z Leonem Edwardsem na UFC 269. Karierę Jamajczyka prowadzi grupa menadżerska Paradigm SM, której jednym z właścicieli jest właśnie Conor McGregor.
Geneza medialnej potyczki z Petrem Yanem jest bardziej banalna. Otóż, jeden z użytkowników stworzył listę pięciu najlepszych bokserów w UFC, na pierwszym miejscu umieszczając właśnie Sybiraka. Na drugim sklasyfikował Maxa Hollowaya, na trzecim Conora McGregora, na czwartym Jose Aldo i wreszcie na piątym Nate’a Diaza.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
– Wyboksowałem trzech gości z tej listy! – napisał Notorious. – Nie ma nikogo w UFC, kto byłby choćby bliski mojemu boksowi. Nawet Dustin trafiał dopiero po uszkodzeniu nogi. Wszyscy byli przeze mnie rozstawiani boksersko. Yan jest jednak dobry, lubię jego styl. Porozrywałbym go jednak z tą jego gardą.
– Conorze, wszyscy wiem, że lubisz gadać – odpowiedział Rosjanin. – Ale przejdźmy do konkretów. Jeśli naprawdę chcesz boksować albo walczyć, nie dbam o wagę i zasady. Idę o zakład, że się nie podejmiesz.
– Lol, żaden problem, maluchu – odparł Conor. – Zorganizujemy sparing albo coś podobnego w niedalekiej przyszłości. Ugoszczę ciebie i twoją drużynę w Irlandii na jednej z naszych gal w Crumlin Boxing Club. Wtedy się przekonamy, dzieciaku. Bóg z tobą. Parimatch Global, załatwcie to.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Irlandczyk przechodzi cały czas rehabilitację po złamaniu nogi w przegranej trylogii z Dustinem Poirierem. Jego powrót do oktagonu jest spodziewany w połowie przyszłego roku.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
