Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Professional Fighters League

Atomowe lowkingi Loughnane’a, Santos znów pokonany, dyskusyjna przegrana Jotki! Wyniki, relacja, najlepsze akcje gali PFL!

Bartłomiej Stachura Follow on Twitter 1 kwietnia 2023
1 3 minut(y) czytania

Wyniki i relacja na żywo z gali PFL: Loughnane vs. Moraes, która odbywa się w Las Vegas.




W walce wieczoru gali zeszłoroczny triumfator rozgrywek w wadze piórkowej Brendan Loughnane (25-6) w pierwszej rundzie przeokrutnie okopał obie nogi Marlona Moraesa (23-12-1) atomowymi lowkingami na wysokości łydki. Wydawało się, że Brazylijczyk nie zdoła wyjść do drugiej rundy, ale stało się inaczej – zagryzł zęby i ruszył do huraganowych ataków.

Kapitalnie dysponowany Brytyjczyk świetną pracą na nogach zneutralizował jednak większość szarży Moraesa, dosięgając go kolejnymi lowkingaim. Po jednym z nich Brazylijczyk runął na deski, niezdolny do dalszej walki.

Brytyjczyk otrzymał pięć punktów za skończenie w drugiej rundzie.

Zeszłoroczny triumfator rozgrywek w wadze półciężkiej Rob Wilkinson (18-2) pokonał jednogłośnie debiutującego pod sztandarem PFL Thiago Santosaa (22-12). Australijczyk wygrał dwie pierwsze rundy dzięki zapasom i parterowi, a trzecią zdołał przetrwać – choć zainkasował kilka mocnych kopnięć na korpus i ciosów na głowę.

Sędziowie wskazali na Wilkinsona w stosunku 3 x 29-28. Zdobył on tym samym 3 punkty.



Will Fleury (12-3) pokonał Krzysztofa Jotkę (24-7) niejednogłośną decyzją sędziowską po dyskusyjnym werdykcie. Pełna relacja z walki – tutaj.

Nie porwało starcie powracającego po ponad rocznej przerwie byłego mistrza wagi piórkowej Movlida Khaybulaeva (20-0-1) z Ryoji Kudo (11-5-1). Dagestańczyk obalał i męczył Japończyka z góry przez trzy rundy, nie grzesząc jednak pod kątem wyprowadzonej z góry ofensywy. Japończyk nie potrafił co prawda wydostawać się z niedogodnych pozycji, ale też nie dał sobie zrobić wielkiej krzywdy.

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Khaybulaeva, punktując 3 x 30-27. Dagestańczyk zdobył 3 punkty.




W pojedynku otwierającym kartę główną wydarzenia Bubba Jenkins (20-6) zdominował zapaśniczo Chrisa Wade’a (22-9). Jenkins nie był co prawda w stanie poważnie zagrozić Wade’owi ani uderzeniami, ani technikami kończącymi, ale przez całą niemal walkę kontrolował rywala, pewnie zwyciężając na kartach sędziowskich w stosunku 3 x 30-27.

Jenkins zrewanżował się tym samym Wade’owi za porażkę jednogłośną decyzją z 2021 roku. Zdobył 3 punkty w kategorii piórkowej.

Marthin Hamlet (11-4) od początku walki ruszył wściekle na Mohammada Fakhreddine’a (15-5), szukając przeniesienia akcji do parteru. W końcu po pewnych problemach dopiął swego, od razu zachodząc też przeciwnikowi za plecy. Stamtąd potraktował go duszeniem, zwyciężając przez poddanie.

Za skończenie w pierwszej rundzie Norweg zdobył 6 punktów w kategorii półciężkiej.

Josh Silveira (10-1) nie miał problemów z pokonaniem Sama Keia (8-7) – szybko przewrócił rywala, gdzie sprawnie zaszedł mu za plecy, zmuszając go do poddania walki duszeniem.

Amerykanin zdobył tym samym 6 punktów w rozgrywkach w wadze półciężkiej.

Alejandro Flores (22-4) popsuł debiut Daniela Torresa (14-6) w PFL.

W pierwszej odsłonie Torres był zawodnikiem agresywniejszym, ale miał problemy z celownikiem, kilka razy szyjąc cepami powietrze. Wydawało się, że Flores jest odrobinę skuteczniejszy. Meksykanin spędził też sporo czasu w klinczu, gdzie kontrolował rywala. Torres w samej końcówce sfinalizował natomiast obalenie, choć nie miał już czasu, aby zaatakować z góry.




Także w rundzie drugiej wielkich emocji nie stwierdzono. Torres nacierał, raz nawet odrobinę naruszając Floresa, ale ten ratował się klinczem i próbami zapaśniczymi – wybronionymi dobrze przez Brazylijczyka. Torres ponownie zanotował obalenie, ale nie zszedł za rywalem do parteru.

W ostatnich pięciu minutach obaj zawodnicy mieli swoje momenty, ale to Meksykanin był nieco skuteczniejszy, finalizując w ostatnich sekundach obalenie.

Sędziowie wskazali jednogłośnie na Alejandro Floresa w stosunku 3 x 29-28.

W rozgrywkach w wadze piórkowej Gabriel Alves Braga (10-0) po wyrównanej walce wypunktował Jesusa Pinedo (20-6-1), będąc zawodnikiem agresywniejszym i aktywniejszym – szczególnie pod kątem niskich kopnięć. Sędziowie wskazali na Bragę w stosunku 2 x 29-28, 28-29. Zyskał on tym samym 3 punkty.

Ty Flores (12-4) dzięki niewielkiej przewadze zapaśniczo-parterowej i wyższej aktywności – a także lepszej kondycji – pokonał jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 29-27) Delana Monte (9-4), zyskując 3 punkty w rozgrywkach w wadze półciężkiej.

Wyniki PFL

Walka wieczoru

145 lb: Brendan Loughnane (25-6) pok. Marlona Moraesa (23-12-1) przez TKO (lowkingi), R2, 1:11

Co-main event

205 lb: Rob Wilkinson (18-2) pok. Thiago Santosa (22-12) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)

Karta główna

205 lb: Will Fleury (12-3) pok. Krzysztofa Jotko (24-7) niejednogłośną decyzją (2 x 29-28, 28-29)
145 lb: Movlid Khaybulaev (20-0-1) pok. Ryoji Kudo (11-5-1) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)
145 lb: Bubba Jenkins (20-6) pok. Chrisa Wade’a (22-9) jednogłośną decyzją (3 x 30-27)

Karta wstępna

205 lb: Marthin Hamlet (11-4) pok. Mohammada Fakhreddine’a (15-5) przez poddanie (RNC), R1, 1:05
205 lb: Josh Silveira (10-1) pok. Sama Keia (8-7) przez poddanie (RNC), R1, 2:46
145 lb: Alejandro Flores (22-4) pok. Daniela Torresa (14-6) jednogłośną decyzją (3 x 29-28)
145 lb: Gabriel Alves Braga (10-0) pok. Jesusa Pinedo (20-6-1) niejednogłośną decyzją (2 x 29-28, 28-29)
205 lb: Ty Flores (12-4) pok. Delana Monte (9-4) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 29-27)
205 lb: Impa Kasanganay (12-3) pok. Cory’ego Hendricksa (9-6) jednogłośną decyzją (2 x 29-28, 30-27)

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Tags
Bartłomiej Stachura Follow on Twitter 1 kwietnia 2023
1 3 minut(y) czytania

Powiązane artykuły

Nadal idzie na czołowe zderzenia w oktagonie, ale „teraz zapina pasy” –…

23 maja 2023

Nie zastanawiał się ani chwili! Jan Błachowicz wskazał faworyta walki Hill vs.…

22 maja 2023

„Gruba i głośna walka, bardzo wymagający zawodnik” – Mateusz Gamrot zdradził, z…

21 maja 2023

Wykorzystał Marcina Tyburę, żeby wyśmiać Francisa Ngannou i PFL! „Pokonał ich mistrza!”…

21 maja 2023

Komentarze: 1

  1. Szkoda ludzika Lego Marlona. Henryk CCC odebrał mu duszę. Piórkowa w PFL jest bardzo mocna, a stylistycznie nie leży mu praktycznie nikt z kim mógłby powalczyć. Albo stójkowicze mocno bijący albo grapplerskie bestie.

Dodaj komentarz

Back to top button