„No Mercy vs. No Chin” – Petr Yan rzuca wyzwanie byłemu mistrzowi
Rozpędzony serią czterech dominujących zwycięstw Petr Yan zaprosił w oktagonowe tany byłego mistrza wagi koguciej Cody’ego Garbrandta.
Rozbiwszy czterech rywali w ledwie osiem miesięcy na przywitanie z UFC, robiący furorę w kategorii koguciej Petr Yan garnie się do powrotu do oktagonu. Wczoraj, gdy gruchnęła wieść o bezkrólewiu w 135 funtach – na skutek wpadki dopingowej dotychczasowego mistrza TJ-a Dillashawa, który w konsekwencji zszedł z tronu – Rosjanin wyraził pełną gotowość do boju o złoto.
If UFC will ask me to fight for the vacated title tomorrow I will agree without a doubt in my mind and I don’t care who will be my opponent. I want that belt!
— Petr “No Mercy” Yan (@PetrYanUFC) March 20, 2019
Jeśli UFC poprosi mnie o walkę o zwakowany pas choćby jutro, zgodzę się bez cienia zawahania – i nie dbam o to, kto będzie moim rywalem. Chcę tego pasa!
Dziś jednak, być może zdając sobie sprawę, że jednak w tej chwili starcia o pas mistrzowski nie otrzyma, sklasyfikowany na 9. miejscu w rankingu wagi koguciej 26-latek rzucił wyzwanie byłemu mistrzowi, Cody’emu Garbrandtowi.
No Mercy VS No Chin @Cody_Nolove make it happen @danawhite @seanshelby
— Petr “No Mercy” Yan (@PetrYanUFC) March 21, 2019
Bez Litości vs. Bez Szczęki. Cody Garbrandt. Zróbmy to, Dana White, Sean Shelby.
Na tym jednak nie koniec, bo Sybirak nie zapomniał też o Pedro Munhozie, którego w oktagonowe tany zaprasza od czasu zwycięstwa Brazylijczyka z No Love właśnie.
Pedrito where you at boy? @PedroMunhozmma
— Petr “No Mercy” Yan (@PetrYanUFC) March 21, 2019
Pedrito, co z tobą, chłopcze?
Wcześniej natomiast powracający po dominującym zwycięstwie z Johnem Dodsonem Rosjanin nie ukrywał też zainteresowania konfrontacją z Jimmie Riverą.
*****