„Nigdy nie zapominaj, kto…” – Conor McGregor zareagował na emeryturę Khabiba Nurmagomedova
Conor McGregor zabrał głos po zakończeniu kariery sportowej przez Khabiba Nurmagomedova.
Wczesnym rankiem gruchnęła nowina o definitywnym przejściu na emeryturę dotychczasowego mistrza kategorii lekkiej UFC Khabiba Nurmagomedova. Ogłosił ją zabiegający dotychczas o powrót Dagestańczyka do oktagonu szef UFC Dana White, a później krótkie oświadczenie potwierdzające zawieszenie rękawic na kołku wydał też główny zainteresowany.
Wieść ta nie uszła oczywiście uwadze Conora McGregora, który wysmażył w mediach społecznościowych pożegnalny wpis poświęcony Dagestańskiemu Orłowi.
– Udanej emerytury, dzieciak, do następnego – napisał Conor, publikując stare zdjęcie z Khabibem, jeszcze sprzed ich konfliktu. – Nigdy nie zapominaj, kto wszedł do tej gry i cię stworzył. Prosto z moich wielkich irlandzkich jaj. Pamiętajcie, ziomki, jeśli tak bardzo nienawidzicie ścinania wagi, wystarczy, że po prostu przeniesiecie się wyżej. Niech wam Bóg błogosławi.
Conor McGregor i Khabib Nurmagomedov zmierzyli się w październiku 2018 roku w ramach rekordowej pod względem sprzedaży PPV gali UFC 229. Po ociekającą złą krwią walce zakończonej bijatyką w oktagonie i poza nim Dagestański Orzeł zdominował i w czwartej rundzie poddał Irlandczyka.
Od czasu tamtej klęski Notorious garnął się jak zły do rewanżu, prowokując rywala na rozmaite, nierzadko wulgarne i przekraczające granicę elementarnej przyzwoitości sposoby, ale mistrz drugim starciem zainteresowany nie był. Na każdym kroku powtarzał, że sportowo nie stanowi ono dla niego żadnej motywacji, a pieniędzy ma pod dostatkiem, wobec czego kasowych starć nie szuka.
O zwakowany przez Khabiba Nurmagomedova pas mistrzowski wagi lekkiej powalczą podczas majowej gali UFC 262 Charles Oliveira i Michael Chandler.
Ubity dwa miesięce temu przez Dustina Poiriera w rewanżu, Conor McGregor celuje natomiast w trylogię. Jest ona wstępnie szykowana na jedną z letnich gal – prawdopodobnie w lipcu. Póki co brak jednak szczegółów.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****
„Pudzian” sporym faworytem! Komplet kursów bukmacherskich na KSW 59
Boże co za dzban