„Nie jesteśmy tylko pewni, czy T-Wood będzie już gotowy” – menadżer Colby’ego Covingtona zdradza przewidywany termin walki
Menadżer Colby’ego Covingtona, Dan Lambert poinformował, że do pojedynku unifikacyjnego z Tyronem Woodleyem dojdzie najprawdopodobniej podczas styczniowej gali UFC 233 w Anaheim.
Nie ulega wątpliwości, że najbardziej logicznym zestawieniem na szczycie kategorii półśredniej UFC jest obecnie konfrontacja zasiadającego na jej tronie Tyrona Woodleya z tymczasowym mistrzem Colbym Covingtonem.
O ile dla matchmakerów UFC sportowy sens nie zawsze stanowi przesłankę uzasadniającą takie czy inne zestawienie, to akurat w przypadku tych dwóch jest ono wsparte także wartościami medialnymi – obaj zawodnicy zdecydowanie bowiem nie pałają do siebie sympatią, o czym mówią chętnie i mniej lub bardziej kwieciście.
I rzeczywiście, jak w rozmowie z Fightful.com poinformował Dan Lambert – właściciel American Top Team, który pomaga też w karierze Colby’emu Covingtonowi – walka jest na horyzoncie i jest już nawet wstępna jej data.
Pojedynek podczas wrześniowej gali UFC 228 nie pasował Colby’emu, bo był zaraz po operacji i to byłby szalenie szybki powrót.
– powiedział Lambert.
Skontaktowali się z nami teraz i zapytali, czy Colby będzie dostępny na 26 stycznia (UFC 233). Nie jesteśmy jednak pewni, czy T-Wood będzie już gotowy. Nadal dochodzi do siebie po operacji ręki, więc nie jestem pewien, kiedy dojdzie do walki. Gdybym miał zgadywać, to byłby to styczeń lub luty. Być może marzec, gdyby skomplikowała się sytuacja z ręką T-Wooda.
Dan Lambert zapewnił jednocześnie, że T-Wood nadal należy do rodziny ATT i gdyby przygotowania do walki z Chaosem chciał odbyć w Coconut Creek na Florydzie, nie byłoby żadnego problemu.
Tyron Woodley obronił już pas mistrzowski cztery razy. Ostatnio podczas wrześniowej gali UFC 228 w Dallas, gdzie sprawnie rozmontował i poddał Darrena Tilla.
Z kolei Colby Covington nie był widziany w akcji od czerwcowej gali UFC 225, podczas której zdobył tymczasowy pas mistrzowski, pewnie wypunktowując Rafaela dos Anjosa.
*****
