Menadżer wskazuje możliwego rywala dla Jacare Souzy na kolejną walkę

Menadżer Ronaldo Jacare Souzy opowiedział o dalszych planach Brazylijczyka – dacie możliwego powrotu oraz potencjalnym rywalu.

Swojego ostatniego pojedynku Ronaldo Jacare Souza nie będzie wspominał z uśmiechem na twarzy – w kwietniu tego roku jego marsz po złoto kategorii średniej został bowiem brutalnie zatrzymany przez Roberta Whittakera, który zafundował mu okrutne lanie, zakończone pierwszą od dziewięciu lat porażką przez nokaut.

Na domiar złego 37-letni Brazylijczyk zerwał mięsień piersiowy, będąc zmuszonym do poddania się operacji, która wykluczyła go z gry na długie miesiące.

Co prawda jeszcze w czerwcu zapowiadał, że w swojej kolejnej walce chciałby ponownie skrzyżować rękawice z Robertem Whittakerem lub Lukiem Rockholdem, przypominając, że jeszcze nigdy nie przegrał rewanżu, ale teraz na jego radarze znajduje się inny zawodnik, co w rozmowie z MMAFighting.com zdradził jego menadżer Gilberto Faria

Wierzę, że Weidman może być naszą kolejną walką – późnym grudniem albo na początku stycznia, jeśli ta data będzie odpowiadała UFC.

– stwierdził Faria.

Gdy będziemy bliżej tej daty, będziemy lepiej orientować się w naszych opcjach odnośnie kolejnego rywala dla Jacare.

Jak zdradził menadżer, Souza nie powrócił jeszcze do pełnych treningów. UFC proponowało mu starcia z Lukiem Rockholdem i Lyoto Machidą, ale ich termin – wrzesień i październik – nie odpowiadał Aligatorowi.

Chris Weidman z kolei po trzech z rzędu porażkach w lipcu tego roku odniósł pierwsze od ponad dwóch lat zwycięstwo, poddając Kelvina Gasteluma.

*****

David Branch wyjaśnia, dlaczego odklepał uderzenia w walce z Lukiem Rockholdem