Marcin Tybura podpisał nowy kontrakt z UFC, potwierdza najbliższą walkę
Marcin Tybura związał się z UFC nowym kontraktem na sześć walk, a pierwszą z nich stoczy z Derrickiem Lewisem podczas lutowej gali UFC Fight Night 126.
Najlepszy polski ciężki Marcin Tybura potwierdził w rozmowie z portalem Uniejów.net.pl doniesienia sprzed kilkunastu dni – w swojej najbliższe walce skrzyżuje rękawice z Derrickiem Lewisem, a do walki dojdzie 18 lutego w Austin podczas gali UFC Fight Night 126.
To jednak nie wszystko, bo uniejowianin zdradził też, że związał się z organizacją nowym kontraktem obejmującym sześć pojedynków.
Poprzedni kontrakt dobiegał już końca, a tak mogę się ze spokojem skoncentrować na przygotowaniach do nadchodzącej walki.
– powiedział Tybur.
Obecnie czekam na nową wizę i zaraz po świętach Bożego Narodzenia chcę wyjechać do USA na przygotowania. Znów będę trenował w JacksonWink Academy w Albuquerque. Jestem bardzo zadowolony z przygotowań do poprzedniej walki, rozwinąłem się jako zawodnik i dlatego pod koniec roku wracam do Nowego Meksyku.
Sklasyfikowany na 8. miejscu w rankingu kategorii ciężkiej Polak był ostatnio widziany w akcji w walce wieczoru listopadowej gali UFC Fight Night 121 w Sydney, gdzie po 5-rundowej potyczce uległ na punkty byłemu mistrzowi Fabricio Werdumowi. Był to dla Tybury pierwszy w karierze pojedynek, do którego przygotowywał się w klubie Jackson-Wink MMA w Albuquerque – i postępy widoczne były już na pierwszy rzut oka.
Tybura i Lewis mieli pierwotnie skrzyżować rękawice w październiku 2016 roku podczas gali na Filipinach, ale została ona odwołana, a wraz z nią ich starcie.
Cieszę się, że dość szybko wrócę do oktagonu.
– powiedział.
Po walce w Australii czułem się dobrze fizycznie i nie miałem żadnych urazów, więc nie chciałem długo czekać na kolejny pojedynek. Do walki z Lewisem miało już raz dojść i tak czułem, że nasze drogi i tak się kiedyś skrzyżują. To mocny rywal, z mocnym ciosem, ale jestem pewny siebie i zrobię wszystko, żeby wygrać ten pojedynek. Lewis jest nade mną w rankingu wagi ciężkiej i głównie takie walki mnie obecnie interesują.
*****
