Marcin Held: „Spróbuję skończyć go dźwignią na nogę”
Marcin Held opowiada o pojedynku z Diego Sanchezem, zapowiadając zwycięstwo przez dźwignię na nogę w drugiej rundzie.
Przed zbliżającym się wielkimi krokami debiutem w oktagonie amerykańskiego giganta na finałowej gali TUF Latin America 3, która odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę w stolicy Meksyku, Marcin Held wziął udział w Facebookowej sesji pytań i odpowiedzi, opowiadając o swoim rywalu Diego Sanchezie.
We wszystkich walkach staram się skończyć moich rywali i teraz będzie tak samo. Wiem, że nikt wcześniej nie skończył Sancheza, ale spróbuję zostać pierwszym, który tego dokona.
– powiedział tyszanin.
Nie zamierzam wygrywać przez decyzję. Spróbuję skończyć walkę przed czasem. Nie mogę zdradzić planu, ale na pewno spróbuję wygrać przed czasem.
Zapytany o to, w której rundzie i w jaki sposób zamierza rozstrzygnąć pojedynek, mający na swoim koncie 12 zwycięstw przez poddanie Held odparł:
Może w drugiej.
Spróbuję skończyć go dźwignią na nogę, więc zabiorę jego nogę do Polski.
24-letni zawodnik nie ukrywa też, że cieszy go, iż na swój debiut dostał tak doświadczonego, zaprawionego w bojach rywala.
Jestem naprawdę zadowolony, że zestawili mnie z Diego Sanchezem. Zawsze daje dobre walki i ja też zawsze staram się dawać dobre walki, więc wykonamy dobrą pracę w klatce.
Poniżej cała sesja pytań i odpowiedzi:
