Maciej Kawulski o Michale Kicie: „Z taką forma propozycji od nas nie dostanie”
Maciej Kawulski zabiera głos na temat przyszłości Michała Kity, wyjaśniając, że na tą chwilę KSW nie jest jego usługami zainteresowane.
Z pewnością inaczej wyobrażał sobie swoją przygodę z KSW Michał Kita (17-10), gdy w 2015 roku podpisywał kontrakt z polskim gigantem.
W debiucie walczył o pas, ale przegrał przez nokaut z Karolem Bedorfem. Odbudował się starciem z Michałem Włodarkiem, którego szybko odklepał, ale w kolejnym pojedynku, którym miał utorować sobie powtórnie drogę do walki o złoto, ekspresowo przegrał z Michałem Andryszakiem podczas majowej gali KSW 39 na Stadionie Narodowym w Warszawie.
Jak się okazuje, na ten moment była to jego ostatnia walka pod banderą Konfrontacji Sztuk Walki, bo druga z rzędu porażka – kilka tygodni później wziął w zastępstwie pojedynek z Viktorem Pestą w Pradze, padając pod ciosami Czecha w drugiej rundzie – przelała czarę goryczy.
Zdecydowanie nie jesteśmy zainteresowani walką tego zawodnika w tym momencie.
– powiedział współwłaściciel KSW Maciej Kawulski w MMANews Live #13
Jeżeli wygra poza krajem kilka pojedynków – nawet jeden czy dwa w sposób wyjątkowy – i pokaże, że jest już w kompletnie innym miejscu, niż jest dziś, to znowu może do nas wrócić.
A jeżeli uzna, że chce prowadzić – że tak powiem – swobodną grę również na rynku polskim, to nie będziemy go blokować. O ile oczywiście w sposób ewidentny nie będą to jakieś próby uderzenia w nasz interes, bo jak wiemy, też to można rozegrać nieelegancko.
Natomiast Michał Kita w tym momencie w takim stanie, w jakim jest, z taką formą propozycji od nas nie dostanie.
37-letni zabrzanin po porażce z Pestą zapowiedział, że nigdzie się nie wybiera i będzie kontynuował karierę. Na tą chwilę nie wiadomo jednak nic ani o dacie, ani o miejscu jego powrotu.
*****
Maciej Kawulski zainteresowany walką Jay’a Silvy z Łukaszem Jurkowskim
