Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
Polskie MMAUFC

Kowalkiewicz pokonuje Markos w debiucie w UFC!

Karolina Kowalkiewicz w swoim debiucie w UFC pokonała Randę Markos na gali UFC on FOX 17!

Karolina Kowalkiewicz w swoim debiucie w organizacji UFC pokonała(8-0) Ronda Markos (5-3)

W pierwszej połowie otwierającej pojedynek rundy obie zawodniczki wymieniały się ciosami. Markos nieźle pracowała głową, szukając raczej pojedynczych mocnych uderzeń, natomiast Kowalkiewicz tańczyła wokół niej, próbując kąsać kombinacjami. Kanadyjka spróbowała później obalenia, mocując się z Polką w klinczu, ale nasza zawodniczka dobrze wybroniła się przed ofensywnymi zapędami Markos. W końcówce obie zawodniczki trafiły kilkoma dobrymi uderzeniami.

Karolina bardzo dobrze rozpoczęła drugą rundę, walcząc agresywniej, wplatajac też do swojej gry kopnięcia i kąsając rywalkę wieloma prostymi. Później jednak Kanadyjka spróbowała obalenia, w rezultacie zajmując plecy Kowalkiewicz w stójce pod siatką.

Wkrótce jednak walka przeniosła się do parteru, gdzie Markos zza pleców obijała Kowalkiewicz, poszukując duszenia. Polka odgryzała się pojedynczymi ciosami, ale ostatecznie już do końca rundy nie zdołała się wyswobodzić.

Również trzecią odsłonę nasza zawodniczka rozpoczęła od bardzo udanych prostych, atakując bardzo agresywnie. Kanadyjka próbowała odpowiadać pojedynczym prawym sierpem, w większości jednak przestrzeliwując. Znacznie aktywniejsza i mobilniejsza Kowalkiewicz radziła sobie bardzo dobrze, nie dając się też zamknąć pod siatką. Na niespełna trzy minuty przed końcem walki trafiła nawet świetnym obrotowym backfistem, ale dała się przygwoździć na chwilę pod siatką. Szybko jednak uwolniła się z uchwytu, kontynuując ofensywą. Na niespełna dwie minuty przed końcem Polka kapitalnie skontrowała obalenie Kanadyjki, wkrótce przechodząc do dosiadu i zasypując Markos mocnymi ciosami z góry! Markos zdołałą odzyskać półgardę, ale przypłaciła to wieloma ciosami. Na dwadzieścia sekund przed końcem walka przeniosła się do stójki, gdzie ponownie Polka trafiała częściej mocno już wymęczoną i porozbijaną rywalkę.

Sędziowie jednogłośnie wskazali zwycięstwo Polki – 29-28, 29-28, 30-27!

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button