Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Khamzat Chimaev wskazał dwóch rywali, którzy odrzucili walkę – Darren Till gotowy podjąć rękawicę

Robiący furorę w UFC Khamzat Chimaev zarzucił dwóm zawodnikom odrzucenie walki – a do gry włączył się niespodziewanie Darren Till.

Rozpędzony serią trzech dominujących zwycięstw w UFC Khamzat Chimaev nadal nie ma rywala na swój czwarty pojedynek pod sztandarem amerykańskiego giganta.

Czeczen miał powrócić do akcji w walce wieczoru jednej z listopadowych gal, ale – jak twierdzi – brak chętnych do pójścia z nim w oktagonowe tany.

W piątek Wilk wskazał dwóch rywali – z kategorii średniej i półśredniej, bo rywalizuje w obu – którzy mieli odrzucić propozycje walk.

– Chcę tylko dać znać moim fanom i ludziom, którzy mnie wspierają, że UFC zaproponowało mi w 170 funtach Wonderboya, który odrzucił walkę, oraz w 185 funtach Chrisa Weidmana, który też ją odrzucił – napisał na Twitterze. – Idę po wszystkich.




Tymczasem w sobotę szalejący od dawna w mediach społecznościowych Darren Till niespodziewanie zapowiedział, że chętnie skrzyżuje rękawice z Khamzatem Chimaevem.

– Rankingi nigdy nie miały w UFC znaczenia – napisał Goryl. – Khamzacie Chimaevie, gdy już zniszczę w grudnia Jacka, a ty nadal będziesz mieć problem z zestawieniem walki, dam ci szansę spróbowania się z dużymi chłopakami, synu!



Walczący swego czasu w 170 funtach – doszedł tam nawet do pojedynku o pas, przegrywając z Tyronem Woodleyem – Darren Till powróci do akcji 5 grudnia w Las Vegas, w walce wieczoru gali UFC FN mierząc się z Jackiem Hermanssonem.

Co ciekawe, już dobre dwa tygodnie temu pełną gotowość na pojedynek z Khamzatem Chimaevem wyraził Neil Magny, ale w tym akurat temacie Czeczen nabrał wody w usta.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Ma wielkie szczęście” – Cormier prowokuje Błachowicza, przekonany, że Polak nie chciałby z nim walczyć

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button