Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Khabib Nurmagomedov reaguje na zapowiedź „strefy śmierci” Justina Gaethje

Khabib Nurmagomedov odpowiedział na słowa Justina Gaethje, który zapowiedział utworzenie „strefy śmierci” w walce z Dagestańczykiem.

Do rewelacyjnie zapowiadającej się walki na szczycie kategorii lekkiej pomiędzy prawowitym mistrzem Khabibem Nurmagomedovem i tymczasowym czempionem Justinem Gaethje zostały jeszcze co prawda ponad dwa miesiące, ale obaj zawodnicy powoli podkręcają emocje – choć z pełnym dla siebie nawzajem szacunkiem.

Niedawno Dagestańczyk zapowiedział, że nie ma zamiaru boksować z Amerykaninem – zamiast tego „zaciągnie go na najgłębszy ocean i tam utopi”. W poniedziałek natomiast Highlight stwierdził, że utworzy w oktagonie „strefę śmierci”.

– Przede mną będzie strefa, która nie będzie zbyt duża – powiedział Justin. – To będzie strefa śmierci. Muszę wcielać się w śmierć za każdym razem, gdy Khabib wejdzie w tę strefę. W tym jestem najlepszy – w tworzeniu rzezi. Tworzeniu wypadków samochodowych.




I właśnie do tej wypowiedzi tymczasowego mistrza, którą na Instagramie przytoczył portal ESPN MMA odniósł się w komentarzu Dagestański Orzeł

– Klasa – napisał Khabib. – Podoba mi się, jak mówi i podoba mi się jego pewność siebie, więc ta walka zapowiada się na najlepszą w tym roku. Mam coś do pokazania światu.

Starcie Khabiba Nurmagomedova z Justinem Gaethje odbędzie się 24 października, wieńcząc galę UFC 254, która odbędzie się najprawdopodobniej w Abu Zabi.




Będzie to pierwszy występ Dagestańczyka po śmierci jego ojca na początku lipca. Khabib nie ukrywa, że celuje w stoczenie jeszcze dwóch walk w oktagonie – z Justinem Gaethje w październiku oraz z Georgesem Saint-Pierrem w kwietniu. Chce zakończyć karierę z bilansem 30-0.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN

*****

„Walka zostałaby przerwana” – McGregor przekonany, że gdyby nie cofnął w ostatniej chwili nogi, pogruchotałby Diazowi kolano

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button