„Kaszlałam krwią” – Rachael Ostovich opisuje brutalne pobicie przez męża

Rachael Ostovich opisała, w jaki sposób została pobita przez męża, przekonując, że nie był to pierwszy tego rodzaju przypadek.

Portal TMZ Sports dotarł do dokumentu – a konkretnie wniosku o zakaz zbliżania się – w którym Rachael Ostovich opisała, w jakich okolicznościach miał 18 listopada pobić ją mąż Arnold Berdon.

Po spędzeniu wieczoru z rodziną (Arnold Berdon) uderzał mnie w głowę, w twarz, po żebrach, przewracając mnie. Próbowałam złapać oddech i uciekłam przez balkon. Kaszlałam krwią, kilka razy wymiotowałam. Miałam złamany oczodół.

Ostovich twierdzi, że w przeszłości również dochodziło do przemocy. Wspomina, że 6 maja tego roku mąż miał uderzyć ją wielokrotnie po nogach, zostawiając na nich siniaki.

Sąd przychylił się do jej wniosku o zakaz zbliżania się Arnolda Berdona do niej oraz do ich 5-letniej córki.

Berdon tymczasem został aresztowany we wtorek pod zarzutem próby morderstwa, za co grozi mu nawet dożywocie. Jak jednak donosi TMZ, powołując się na członków rodziny zawodnika, Berdon nie przyznaje się do winy, przekonując, że to nie on był inicjatorem całego zdarzenia.

Kilka dni temu grupa menadżerska Rachael Ostovich ogłosiła, że zawodniczka z powodu doznanych obrażeń zmuszona była wycofać się z szykowanej na styczeń walki z Paige VanZant.

*****

„Obalę go i zamęczę” – Curtis Blaydes o planie na rewanż z Francisem Ngannou