Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFC

Jose Aldo: „Wolałbym walczyć z Pettisem niż z Holloway’em”

Tymczasowy mistrz kategorii piórkowej Jose Aldo wskazuje, z kim z dwójki Max Holloway i Anthony Pettis wolałby się zmierzyć, jeśli Conor McGregor nie wróci do kategorii piórkowej.

Sytuacja w kategorii piórkowej jest mocno skomplikowana z uwagi na osobę prawowitego mistrza Conora McGregora, który nie garnie się do obrony tytułu przeciwko mistrzowi tymczasowemu Jose Aldo. Irlandczyk w grudniu zeszłego roku ubił Brazylijczyka w 13 sekund i nieszczególnie kwapi się do kolejnego starcia, oceniając, że Aldo w starciu z Frankiem Edgarem nie wyglądał najlepiej.

Jeśli Conor McGregor otrzyma walkę o pas mistrzowski kategorii lekkiej z Eddiem Alvarezem – na co obaj zawodnicy mają wielką ochotę – najpoważniejszym kandydatem do pójścia w tany z Jose Aldo wydaje się być rozpędzony serią aż dziewięciu zwycięstw i sklasyfikowany na 3. miejscu w rankingu Max Holloway.

Podchody do starcia z Hawajczykiem czynił już co prawda mający za sobą udany debiut w kategorii piórkowej Anthony Pettis, ale odpowiedź Błogosławionego była jasna – pójdzie w tany z Showtimem, jeśli faktycznie nie stanie do walki o pas z Aldo.

Tymczasem wygląda na to, że Brazylijczyk widzi sprawę zupełnie inaczej.

Już jestem sfrustrowany. Biorąc pod uwagę wszystkie te rzeczy, już jestem sfrustrowany.

– stwierdził Scarface w rozmowie z Combate, zapytany o to, z kim chciałby się zmierzyć, jeśli McGregor nie da mu rewanżu.

Zobaczymy, co się wydarzy. Każdego dnia proszę Boga o jeszcze jedną szansę – pozwól mi wejść do oktagonu przeciwko niemu, bo wiem, że teraz będzie inaczej. Ale jeśli do tego nie dojdzie, obecnie wolałbym raczej walczyć z Pettisem. Nauczyłem się nowych rzeczy – istnieje coś więcej niż sam ranking. Jest coś w stylu rankingu dla titleshotów. Nie. Muszę też patrzeć na stronę biznesową – uważam, że walka z Pettisem sprzeda się o wiele lepiej niż z Holloway’em.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button