Jon Jones odpala działa w kierunku „je*anego kretyna” Alexandra Gustafssona – ten odpowiada
Były mistrz kategorii półciężkiej Jon Jones w ostrych słowach odpowiedział na krytyczne komentarze Alexandra Gustafssona.
Kilka dni potrzebował Jon Jones, aby odpowiedzieć na krytyczne słowa pod swoim adresem ze strony Alexandra Gustafssona, który po gali UFC Fight Night 109 w Sztokholmie, ubiwszy efektownie Glovera Teixeirę i oświadczywszy się następnie swojej dziewczynie, stwierdził podczas konferencji prasowej, że Bones jest „złym człowiekiem” i jego „największym wrogiem” oraz że w jego walce z Danielem Cormierem trzymał będzie kciuki za tego ostatniego.
Amerykanin w odpowiedzi odpalił całą serię tweetów w kierunku Szweda.
Jon Jones just went HAM on Alexander Gustafsson. pic.twitter.com/6KhLLm9uHW
— Wesley Riddle (@AllThatMMA) June 1, 2017
Jasne, że będziesz kibicował Danielowi, Gus, a skoro już, to równie dobrze możesz się za niego pomodlić.
I do twojej wiadomości – nie przegrałeś z DC i ze mną z powodu swojej kondycji – ale z powodu braku serca.
Nie jestem mistrzem z powodu mojej osobowości? Pierdol się, lol
„Jon Jones jest złym człowiekiem” – brzmisz jak jebany kretyn, lol. Gratulacje jednak za oświadczyny, piękna kobieta.
Może dobrzy goście nie zawsze kończą ostatni.
Nie jestem mistrzem, bo jestem złą osobą? Ty nie jesteś mistrzem, bo nie wygrywasz mistrzowskich walk.
Mauler rankiem odpowiedział na kilka z tych tweetów.
https://twitter.com/AlexTheMauler/status/870188250413101057
Nie, mój przyjacielu, przeciwko tobie przegrałem z powodu braku USADA.
Lol keep telling yourself that my son https://t.co/Iv0HoAJss5
— BONY (@JonnyBones) June 1, 2017
Tak, wmawiam to sobie, synku.
https://twitter.com/AlexTheMauler/status/870188250413101057
Kibicuję DC, ale chcę, żebyś wygrał, a po tym, w jaki sposób się z tobą rozprawię, obiecuję, że będę się za ciebie modlił. Teraz dobrze?
Obaj zawodnicy spotkali się we wrześniu 2013 roku. Po zażartej i efektownej batalii, w której skreślany gremialnie Gustafsson zawiesił Jonesowi poprzeczkę piekielnie wysoko, to ostatecznie Bones skończył na tarczy, broniąc pas mistrzowski po decyzji sędziowskiej.
Do rewanżu miało dojść rok później, ale Mauler nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z walki, a następnie przegrał z Anthonym Johnsonem. Jones z kolei obronił złoto jeszcze dwa razy – z Gloverem Teixeirą i Danielem Cormierem – potem przez wypadek samochodowy, do którego doprowadził, wypadając z gry na długi czas.
Obecnie Bones szykuje się do rewanżowego starcia z DC, do którego dojdzie 29 lipca w Anaheim podczas gali UFC 214. Z kolei Gustafsson po efektownej wiktorii z Teixeirą w opinii wielu został pretendentem numer jeden do walki ze zwycięzcą wspomnianej walki – choć w grze cały czas pozostaje też jego klubowy kolega Jimi Manuwa.
*****
