„Jeśli wyzywasz innego mistrza do walki…” – Maciej Kawulski niechętny na umowny limit w walce Gamrot vs. Parnasse

Współdowodzący KSW Maciej Kawulski zabrał głos na temat potencjalnego starcia Mateusza Gamrota z Salahdinem Parnasse.

Wraz z ogłoszeniem przez Mateusza Gamrota gotowości na powrót pod sztandar KSW, aby stoczyć walkę – zdaniem jego menadżera: pożegnalną – z tymczasowym mistrzem wagi piórkowej Salahdinem Parnassem już przy okazji marcowej gali KSW 53 w Łodzi, błyskawicznie do gry weszła kwestia limitu wagowego.

Kudowianin zapowiedział, że nie bierze w ogóle pod uwagę limitu kategorii piórkowej. Twierdzi, że nabrał nieco mięśni i ścinanie do 66 kilogramów stanowiłoby dla niego katorgę. Jego menadżer Dariusz Maciński zasugerował, iż pojedynek mógłby odbyć się w limicie 69 kilogramów.

Wygląda jednak na to, że szefostwu KSW taki umowny limit niespecjalnie przypada do gustu. Współwłaściciel polskiego giganta Maciej Kawulski dał to do zrozumienia w opublikowanym właśnie wpisie na Twitterze.

Jeśli wyzywasz innego mistrza do walki, powinieneś stawić mu czoła w jego kategorii wagowej.

If you challenge another champ you should face him in his weight class.#GamrotParnasse 🇫🇷🇵🇱

— Maciej Kawulski (@MaciejKawulski) January 27, 2020

Jeśli wyzywasz innego mistrza do walki, powinieneś stawić mu czoła w jego kategorii wagowej.

Wydaje się, że polski promotor sugeruje, aby Gamrot przystał na walkę w limicie kategorii piórkowej, a to oznaczałoby pasy mistrzowskie na szali oraz 5-rundowy dystans, podczas gdy obóz Polaka preferuje 15 minut.

Z drugiej natomiast strony, w zeszłym roku to młody Francuz notorycznie wyzywał kudowianina do walki – a nie na odwrót – choć dzisiaj wpisy te zniknęły już z jego profilu na Instagramie.

Warto wspomnieć też, że Salahdine Parnasse ma na swoim koncie trzy występy w limicie kategorii lekkiej – stoczył je w latach 2016-2017 w Chinach. Na tym jednak nie koniec, bo młody Francuz w zeszłym roku wyraził gotowość na walkę o pas mistrzowski kategorii lekkiej z Marianem Ziółkowskim, co sugerować może, że także w 70 kilogramach czuje się mocny.

Innymi słowy, obóz polskiego zawodnika posiada kilka argumentów, które może wykorzystać, aby forsować pomysł zestawienia pojedynku w limicie wagowym wyższym od 66 kilogramów.

Póki co nie wiadomo, jak do potencjalnej konfrontacji z Gamrotem podchodzi Parnasse i na jaki limit wagowy byłby w stanie przystać. Dopytywany po grudniowym zwycięstwie z Ivanem Buchingerem o starcie z Gamerem, podchodził do tematu z dystansem, twierdząc, że skupia się wyłącznie na sobie, a reszta nieszczególnie go interesuje.

Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN

*****

„Też chcemy rewanżu, ale najpierw…” – ojciec Khabiba reaguje na wiktorię Conora, żąda astronomicznej gaży za rewanż