Georges Saint-Pierre odpowiada na wyzwanie ze strony Michaela Bispinga
Georges Saint-Pierre opowiada o swojej aktualnej sytuacji, odpowiadając też na ponawiające się nawoływania Michaela Bispinga do walki na gali UFC 206.
Georges Saint-Pierre odpowiedział na zintensyfikowaną ostatnio kampanię medialną Michaela Bispinga, który nawołuje Kanadyjczyka do podpisania kontraktu na walkę na grudniowej gali UFC 206 w Toronto.
Message to Michael @Bisping pic.twitter.com/coe1zBuvXj
— Georges St-Pierre (@GeorgesStPierre) October 26, 2016
Nic nie sprawiłoby mi więcej radości niż walka z tobą, Michaelu, w Toronto. W zeszłym tygodniu spotkałem się z Arim (Emanuelem) i pogodziłem się z Daną (Whitem). Próbowałem rozwiązać sprawy, ale niestety nie udało się. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni. Dziękuję.
Kością niezgody między legendarnym Kanadyjczykiem i UFC pozostają oczywiście kwestie finansowe. Z uwagi na umowę amerykańskiego giganta z Reebokiem St. Pierre traci miliony dolarów w aspektach sponsorskich.
Obaj zawodnicy – Bisping i St. Pierre – od wielu miesięcy wyrażają gotowość do stoczenia pojedynku.
