Jannah Theme License is not validated, Go to the theme options page to validate the license, You need a single license for each domain name.
UFCWiadomości MMA

Dziennik MMA – 29 maja 2015

Najciekawsze wiadomości MMA z Polski i zagranicy z 29 maja 2015.

Lentz pewny siebie przed walką z Oliveirą

Po zmianie kategorii z lekkiej na piórkową Nik Lentz wygrał cztery z pięciu walk, pogromcę znajdując tylko w osobie Chada Mendesa, z którym przegrał, dając jednak solidny występ.

W sobotę Amerykanin zmierzy się w rewanżowym starciu z rozpędzonym trzema zwycięstwami Charlesem Oliveirą. W pierwszym pojedynku obu zawodników rozegranym cztery lata temu w kategorii lekkiej, Brazylijczyk był wyraźnie lepszy, a Amerykanina uratowało nielegalne kopnięcie na głowę w wykonaniu jego rywala, które doprowadziło do werdyktu no contest. Wtedy Lentz nie trenował jeszcze w American Top Team i, jak ocenił w rozmowie z dziennikarzami przed UFC Fight Night 67, był zupełnie innym, gorszym zawodnikiem niż obecnie.

Cztery lata temu miałem tylko talent, ale nie miałem ludzi, którzy potrafiliby go wykorzystać. Miałem talent, ale nie miałem techniki. Teraz mam.

Pewny siebie Amerykanin zapowiada, że brutalnie rozprawi się z Oliveirą, który „nie jest na jego poziomie”. Już dwukrotnie pokonywał Brazylijczyków w Brazylii i obiecuje, że tym razem nie będzie inaczej.

Nie ma nic lepszego niż uciszenie dwudziestu tysięcy ludzi. I zrobię to.

Jeśli chodzi o rzeczoną zmianę Lentza, coś może być faktycznie na rzeczy. Nawet wizualnie jest teraz nie do poznania z wielką brodą i irokezem na głowie, a i jego mobilność podczas media treningu mogła się podobać. Pytanie czy to wystarczy na błyskotliwego w parterowej ofensywie Oliveirę?

| naiver |

Smutny Vitor nie składa broni

Vitor Belfort stracił prawdopodobnie ostatnią w karierze szansę na zostanie mistrzem UFC. Chociaż ostatni występ nie potrwał długo, to w pierwszej fazie walki Brazylijczyk sprawił Chrisowi Weidmanowi pewne problemy, a sam po powrocie do największej organizacji świata może pochwalić się tym, że przegrywał jedynie z mistrzami. Brazylijczyk podzielił się na swoim Instagramie takim oto komunikatem:

Zawsze jestem szczęśliwy, ale teraz muszę wyznać, że ciągle mi smutno po występie na UFC 187. Chcę podziękować rodzinie, trenerom, sponsorom i fanom. Kocham Was, ale teraz pora rozluźnić się oraz spędzić trochę czasu z dziećmi i żoną. Powrócę w pełni sił. Przepraszam Brazylijczyków i wszystkich, którzy mi pomogli, którzy są członkami mojego klubu za to, że nie przyniosłem zwycięstwa.

Z całego wpisu interesuje nas tylko jeden fragment – Belfort nie składa broni. Ile razy i w jakiej formie zobaczymy Vitora? Nie wie nikt.

| Bolt |

Correia przeprasza Rondę

Pretendentka do tytułu UFC w wadze koguciej kobiet, czyli, innymi słowy, następna ofiara Rondy Rousey – Bethe Correia – wypowiedziała niedawno dość mocne słowa w stronę mistrzyni. Brazylijka ostrzegła, by Rowdy „nie zabiła się, jeśli straci pas”. Amerykanka oburzyła się wierutnie, uznając, iż słowa te odnoszą się do jej zmarłego ojca, który popełnił samobójstwo, gdy Ronda miała zaledwie 8 lat.

Samobójstwo nie jest powodem do śmiechu. Mój ojciec będzie ze mną w dniu, w którym poniesiesz karę, na jaką zasługujesz.

Correia, biorąc pod uwagę rozdmuchanie przez media jej kontrowersyjnej wypowiedzi, odpowiedziała na Twitterze w sposób, jakiego nikt by się nie spodziewał.

Nie wiedziałam, co przytrafiło się Twojemu ojcu. Proszę Cię o wybaczenie. Rodzina jest dla mnie błogosławieństwem.

Starając się być na bieżąco ze wszystkimi niuansami ze świata MMA, nie miałem pojecia o tym, co przytrafiło się ojcu Rondy i myślę, że Correia również mogła o tym nie wiedzieć, a cała sprawa została niepotrzebnie rozdmuchana dla zaostrzenia rywalizacji pomiędzy obiema zawodniczkami.

| Calo |

Brak testów przed walką Condit vs Alves

Ani Carlos Condit, ani Thiago Alves nie zostali poddani jakimkolwiek testom przed swoim najbliższym pojedynkiem – taka wiadomość wypływa z portalu MMAJunkie. Może to nieco dziwić, chociażby ze względu na fakt, że swego czasu Brazylijczyk wpadł na diuretykach, ale głos oddajmy lokalnej komisji sportowej:

Nie sprawdzaliśmy jeszcze Carlosa i Thiago. Nie było testów w czasie obozu. Wszyscy zawodnicy oddadzą próbki moczu w chwili przybycia do hali przed walką. Zrobimy testy na anaboliki, stymulanty, diuretyki i inne środki maskujące lub rozrywkowe narkotyki.

Carlos Condit widocznie ma bardzo czyste sumienie lub dobrego specjalistę od cyklów, bo jak sam mówi:

Może nie mają odpowiednich struktur lub ta walka nie jest dosyć ważna, ale na pewno nikt mnie nie testował. Jestem otwarty na wszystko. W pełni wspieram to, co dzieje się w ramach walki z dopingiem. Cieszy mnie to, ale nie wiem czemu nie przetestowano.

Obyś Carlosie nie wykrakał…

| Bolt |

Dos Anjos celuje w powrót w grudniu

Rafael dos Anjos przeszedł operację kolana i będzie najprawdopodobniej pauzował aż do grudnia, jak doniósł Ariel Helwani w UFC Tonight. Oznaczać to będzie aż dziewięć miesięcy przerwy między walkami – tak długo Brazylijczyk nie pauzował jeszcze nigdy w swojej karierze. Następny pretendent, Donald Cerrone, będzie musiał poczekać jeszcze kilka dobrych miesięcy – o ile oczywiście po raz enty nie zdecyduje się postawić titleshota na szali. Tym razem jednak wydaje się to odrobinę mniej prawdopodobne, bo Kowboj musi doprowadzić do porządku swoje żebra.

Wygląda na to, że na pasie mistrzowski kategorii lekkiej ciąży jakieś kontuzjogenne fatum…

| naiver |

………………….

Nowe zestawienia:

125 lbs: Willie Gates (11-5) vs Darrell Montague (13-4) – TUF 21 Finale, 12 lipca
135 lbs: Jessamyn Duke (3-2) vs Elizabeth Phillips (4-3) – UFC on FOX 16, 25 lipca

fot. MMAJunkie.com

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button