Daniel Cormier: „Mam opcje w kategorii ciężkiej i mam opcje w 205 funtach”

Daniel Cormier opowiada o powrocie do oktagonu, wskazując dwóch możliwych rywali w kategorii półciężkiej, z którymi mógłby skrzyżować pięści.

Daniel Cormier wierzy, że jego rywalizacja z Jonem Jonesem, z którym przegrał już dwukrotnie, nie jest skończona. Jest przekonany, że obaj są najlepszymi zawodnikami w kategorii półciężkiej, prorokując, że Bones pozostanie na tronie, a on sam wygra kilka walk, które zaprowadzą go do trylogii.

Daniel Cormier: „Wierzę, że spotkamy się z Jonem Jonesem ponownie”

Zarabiamy razem pieniądze, a gdy zarabiasz z kimś pieniądze, UFC na ogół jest bardziej skłonne do zestawienia takich walk.

– powiedział Cormier w The MMA Hour, zdradzając, że jego zarobki za UFC 214 będą porównywalne z tymi z UFC 200 oraz UFC 192.

Tu i ówdzie spekuluje się, że były mistrz kategorii półciężkiej może powrócić do dywizji królewskiej, gdzie stoczył pierwsze trzynaście walk w karierze, wszystkie zwyciężając. Jednym z powodów, dla których przeniósł się do 205 funtów, był jego klubowy kolega Cain Velasquez, który wówczas rozdawał karty w najcięższej kategorii.

Jones zdążył już zapowiedzieć, że ze wszech miar interesuje go złoto 265 funtów – pod warunkiem jednak, że będzie walczył o nie z „odpowiednim” rywalem. Takowym z całą pewnością byłby Cormier, gdyby przeniósł się z powrotem do kategorii królewskiej i tam rozsiadł się na tronie.

Zapytany o potencjalny powrót do 265 funtów, DC nie wykluczył takiego scenariusza, ale…

Naprawdę zmniejszyłem się od czasu, gdy biłem się w kategorii ciężkiej. Miałem wtedy wielkie kaptury, byłem o wiele większy, gdy walczyłem w ciężkiej.

– stwierdził.

Ale jestem gotowy na wszystko. Na pewno walka z Jimim Manuwą jest jedną z tych, która mogłaby się teraz odbyć. Volkan Oezdemir wykonuje niesamowitą pracę. To porządny gość, ale jeśli najkrótsza droga do walk, które chcę, prowadzi przez takich gości, zrobię to. To już zależy od mojej decyzji.

UFC mnie ceni i mówiąc szczerze, przedstawili mi już pewne pomysły odnośnie kolejnych walk, ale powiedziałem im, że potrzebuję czasu. Są opcje w kategorii ciężkiej i są opcje w 205 funtach.

Teraz jednak Cormier zamierza skupić się wyłącznie na rodzinie oraz swoich obowiązkach komentatorskich. Jak zapowiedział, do oktagonu w tym roku najprawdopodobniej już nie powróci.

Cały wywiad poniżej:

*****

Daniel Cormier: „Wierzę, że spotkamy się z Jonem Jonesem ponownie”